O kradzieży roweru asp. Bartosz Radomski, dzielnicowy z Komisariatu Policji w Kłecku dowiedział się w środę wieczorem, w czasie wolnym od służby. Z relacji poszkodowanej wynikało, że jednoślad zaparkowała w pobliżu jednego z miejscowych sklepów spożywczych i w pewnym momencie zniknął. W pobliżu sklepu kręcił się mężczyzna, którego kilka godzin wcześniej podczas służby funkcjonariusz legitymował. 

Policjant wziął sprawę w swoje ręce. Udał się swoim prywatnym samochodem w poszukiwaniu złodzieja. Daleko nie odjechał, gdyż po przejechaniu około kilometra zauważył i rozpoznał jadącego na rowerze mężczyznę. Jednoślad odpowiadał przekazanemu przez kobietę opisowi. Czujność funkcjonariusza nie zawiodła i ten poinformował o sytuacji dyżurnego gnieźnieńskiej jednostki, a następnie podjął interwencję z przybyłym na miejsce patrolem. Odzyskany rower o wartości 600 złotych przekazał od razu właścicielce, a - jak się wkrótce okazało - sprawca kradzieży miał w organizmie prawie 3 promile alkoholu. 

Złodziej trafił do policyjnego aresztu jeszcze w środę wieczorem, a w czwartek 7 czerwca usłyszał zarzut kradzieży i kierowania rowerem w stanie nietrzeźwości.

^{źródło: KPP Gniezno}