„Najtrudniejszym od lat” określany jest budżet miasta na 2023 rok, który został przyjęty przez radnych miejskich podczas środowego posiedzenia. Niektórym projektom „odcięto” też finansowanie.
Robocza sesja Rady Miasta Gniezna miała miejsce wkrótce po uroczystej z okazji 104. rocznicy wybuchu powstania wielkopolskiego. Szczegóły finansów można poznać w treści uchwały, która – jak to już wspomniano – była sporządzana do ostatniego możliwego terminu i spinana finansowo tak, by zrealizować zakładane projekty. Nie wszystkie jednak będą mogły liczyć na realizację.
W 2023 roku nie zaplanowano środków m.in. na szczepienia przeciwko grypie dla mieszkańców powyżej 65 lat, dotacje dla szkół wyższych, remontów budynków zabytkowych i dofinansowania dla służb czy szpitala (np. na zakupy wozów czy sprzętu). Nie zostanie także wydany informator miejski, którego roczny koszt szacunkowy wynosił 100 tys. złotych. Z działu inwestycyjnego dokończone zostaną te projekty, które rozpoczęto lub otrzymały dofinansowanie. Nie będzie jednak nowych zadań drogowych, a wstrzymany będzie także rozwój infrastruktury oświetleniowej – w tym wymiana słupów w centrum czy stawianie nowych latarni na osiedlach.
Prezydent Tomasz Budasz przyznał, że spięcie budżetu było trudne, a rezygnacja z wielu zadań jest efektem – jego zdaniem – polityki rządu wobec samorządów oraz odbierania środków. W jego opinii Miasto Gniezno od 2019 roku na skutek ciągłych zmian podatkowych straciło około 75 mln złotych, w zamian za co w formie dotacji czy subwencji z tego samego kierunku dotarło do Gniezna niecałe 38 mln złotych.
– 2023 rok będzie trudnym rokiem, ale uważam, że dzisiaj niezbędna jest konsolidacja nas wszystkich. Wszystkich, którzy wierzą, że jeszcze będzie w naszym kraju dobrze, będzie jeszcze rozwój gospodarczy i nie tylko. Wszystkich, którzy chcą, abyśmy przetrwali ten wspólny okres razem – razem jako mieszkańcy Gniezna, niezależnie od sympatii czy barw politycznych – stwierdził prezydent, odnosząc się do kwestii budżetu na 2023 rok.
Następnie przyszedł czas na głosy przedstawicieli klubów. Jako pierwszy głos radny Dariusz Banicki z Koalicji dla Pierwszej Stolicy, który wyliczył poszczególne punkty budżetu: – Budżet Miasta Gniezna na 2023 rok został precyzyjnie oszacowany, otrzymał opinię Regionalnej Izby Obrachunkowej i to wszystko, co usłyszeliśmy to potwierdza. Realizacja nie powinna nastręczać trudności. Przywykliśmy, że w ciągu roku dochodzi do przeszacowania budżetu, mam nadzieję, że to będzie na plus i ten dochód będzie się zwiększał, zważając na inflację, w której się znajdujemy – stwierdził.
Następny głos zabrał wiceprzewodniczący Marek Bartkowicz z PiS, który odniósł się do niektórych części budżetu stwierdzając, że nie spełnia on niektórych oczekiwań społeczeństwa m.in. w zakresie mieszkalnictwa czy przeciwdziałania uzależnieniom. Wskazał też na spadek liczby mieszkańców Gniezna twierdząc, że nie robi się nic, by młodych ludzi zatrzymać i wskazał na… Bydgoszcz, Warszawę czy Kraków, które ich przyciągają: – Nie ma w Gnieźnie aktywnej polityki mieszkaniowej. Powinien to być bardzo ważny filar tego budżetu miasta i myślę, że ta dziedzia została zasadniczo pozostawiona deweloperom, ale budownictwo komunalne jest konieczne i niezdbędne. Wiemy, że nie wszystkich na mieszkania stać i wiemy, że w każdym mieście są ludzie, których nie stać na nie, a muszą mieszkać w godnych warunkach.
Kolejny był radny niezależny Paweł Kamiński, który przyznał iż po raz pierwszy nie będzie przeciwko budżetowi: – Rozumiem sytuację, w jakiej się znajdujemy jako jednostka samorządu terytorialnego. To jest nowa rzeczywistość, ma pan rację (prezydent – przyp. red.), pełna zgoda. Zmiany podatkowe, centralne dystrybuowanie pieniędzmi to nie do końca jest dobry pomysł. My na tym cierpimy, ale to wszystko zostaje spotęgowane innymi czynnikami i jesteśmy świadkami tej inflacji. Obawiam się, że ona nie będzie trwała tak długo, jak wojna, ale znacznie dłużej i ta cała nieciekawa sytuacja gospodarczo-ekonomiczna – przyznał radny. Wskazał jednak, że w jego opinii zakup autobusów elektrycznych, nawet przy dofinansowaniu, jest dyskusyjne: – Fajnie, że dostaniemy te pieniądze, tylko potem w dobie transformacji energetycznej te autobusy mogą naprawdę drogo kosztować – drogo będa kosztować mieszkańców, dlatego w takich sytuacjach wolałbym się wstrzymywać od podejmowania takich decyzji.
Ostatnim zabierającym głos był radny Arkadiusz Masłowski, który stwierdził iż miasto jest „jak Titanic”. Wskazał przy tym na różne (trudne do zebrania w jedną konkretną myśl) czynniki, które jego zdaniem pokazują iż Gniezno jest zarządzane źle i w sposób utrudniający życie mieszkańcom.
Potem głos w dyskusji mieli kolejni radni, jednak zebranie tych wypowiedzi (nierzadko kierowanych ad personam), byłoby karkołomną próbą ukazania wiedzy i poziomu debaty publicznej, którą należy pozostawić „koneserom” do obejrzenia w postaci nagrania z posiedzenia.
Ostatecznie za przyjęciem budżetu na 2023 rok zagłosowali: Dariusz Banicki, Janusz Brzuszkiewicz, Jan Budzyński, Jerzy Chorn, Stanisław Dolaciński, Tomasz Dzionek, Olga Gandurska, Michał Glejzer, Marcin Jagodziński, Anna Krzymińska, Artur Kuczma, Zdzisław Kujawa, Sylwia Przybylska, Tadeusz Purol, Angelika Ślachcińska i Rafael Wojciechowski. Od głosu wstrzymali się: Beata Adamczyk, Marek Bartkowicz, Paweł Kamiński, Jan Szarzyński, Andrzej Wdzięczny. Przeciwko był Arkadiusz Masłowski.
W związku z dbałością o poziom komentarzy prowadzona jest ich moderacja. Wpisy mogące naruszać czyjeś dobra osobiste lub podstawowe zasady netykiety (np. pisanie WIELKIMI LITERAMI), nie będą publikowane. Wszelkie uwagi do redakcji należy kierować w formie mailowej. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.
Głosowanie tak jak w Warszawie w sejmie – obozami partyjnymi czy samotnymi myślicielami, nie mogącymi samodzielnie nic zmienić ani nic zavetować. Krótko mówiąć polska demokracja, to nie prawo jednostki do głosu, tylko prawo skrzyknietych – umówionych do wygrywania głosowań kupą. I najczesciej głosujacych kupą bez głębszej, osobistej analizy. tematu. Bo rzeczywiście tak jest łatwiej być.
Konsolidacja nas wszystkich, wokół czego Panie Tomaszu ?
Gdzie można przeczytać cały tekst (dostarczonej radnym miejskim) uchwały budżetowej na 2023 rok? Bo nikt, nie powinien oceniać głosowania poszczególnych radnych bez szczegółowego zapoznania się z treścią uchwały, przygotowanej przez Pana Prezydenta.
Budżet okrojony, ale pensji swoich nie ruszyli
” Timur i jego drużyna” eh!