Aby zapobiec dalszemu zalewaniu ul. Parkowej, zdecydowano się na wypompowanie wody nagromadzonej w stawku obok i wylaniu jej na terenie Parku Miejskiego.
Kilka dni temu informowaliśmy o tym, co stało się przy ul. Parkowej po niewielkich opadach deszczu – cała droga została zalana, ponieważ pobliski stawek oraz rów melioracyjny zapełniły się wodą.
W poprzednich latach zdarzało się, że na ul. Parkowej woda stała po intensywnych opadach deszczu, ale ostatecznie zawsze spływała do wód gruntowych. Tym razem jednak sytuacja, że stawek jest przepełniony i nie może odebrać wody, zdarzyła się najpewniej po raz pierwszy. Wiele osób wskazuje na pobliską nową strefę rekreacji, która powstała na terenie zielonym, a także częściowo zlikwidowany w ramach tego rów melioracyjny istniejący wzdłuż ul. Parkowej (obecnie istnieje tylko połowa dawnego odcinka).
O zalaniu ul. Parkowej informowaliśmy w ub. tygodniu, ale po kilku dniach ponownie wystąpiły niewielkie opady deszczu i sytuacja powtórzyła się.
W środowe popołudnie 15 marca jeden z mieszkańców poinformował nas, że na miejscu pojawili się strażacy, którzy zaczęli przelewać pompami wodę ze stawku na przyległe tereny Parku Miejskiego między alejkami prowadzącymi do ul. Sobieskiego i ul. Roosevelta (za eSTeDe), powodując powstawanie wielkich kałuż.
Pojawia się tu jednak pytanie o korzenie, gdyż nieoficjalnie wiadomo, iż tylko w ub. roku z powodu wysokich wód gruntowych w tym miejscu, w spokojny, bezwietrzny dzień przewróciło się jedno z drzew. Osobną sprawą pozostaje doraźność rozwiązania tego problemu, który może się powtórzyć w przyszłości.
W związku z dbałością o poziom komentarzy prowadzona jest ich moderacja. Wpisy mogące naruszać czyjeś dobra osobiste lub podstawowe zasady netykiety (np. pisanie WIELKIMI LITERAMI), nie będą publikowane. Wszelkie uwagi do redakcji należy kierować w formie mailowej. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.
Gniezno sie rozwija- będą teraz ryż sadzić
Ryż z tych bagien? Dziękuję, nie skorzystam.
Podobno Chińczycy chcą wydzierżawić ten teren i zrobić prawdziwą plantację!
Ja z kolei uważam że to decyzja na szybko (doraźna)aby w ogóle można było przejść ulicą parkową bo przez ostatnie dni było to niemożliwe. Nie krytykuję ani nie pochwalam władz ale jestem przekonany że po tak dużej inwestycji jak strefa rekreacji zawszę wyjdą jakieś rzeczy które po prostu trzeba poprawić i z pewnością to się zadzieje jeszcze w tym roku. Przynajmniej w to wieże.
Gadaj za siebie i rządź swoją kasą , a pieniędzmi społeczeństwa rządzi prezydent i to on jest nieodpowiedzialny biorąc się za taką nieprzygotowaną inwestycje. Za takie duże pieniądze to nalezalo postawić przyzwoitą halę, a nie balon, który poleci w stratosferę z pierwszym podmuchem silniejszego wiatru.
Za powyższa sytuację można winić tylko i wyłącznie osoby odpowiedzialne za projektowanie, nadzór i wykonawcę danej inwestycji. Jak tylko pamiętam rów melioracyjny na całej długości odgraniczał byle boisko trawiaste od drogi i przylegly mu zbiornik wodny. Nigdy podczas nawet ulewnych deszczy nie dochodziło do tego sytuacji i podtopień. Ale tak to jest jak ktoś na siłę robi betony z natury, zasypuje się naturalne zbiorniki wodne to później mamy efekt. A do tego jeszcze ta kopułą kosmiczna na boisku. Miasto się nie rozwija wręcz przeciwnie popada w nieład. Ale co jaka władza takie miasto.
Jakby rządził ktoś z Pisu wszystko w Gnieźnie było już zaorane
Zeby prezydentowi nie przeszkadzaly jezdzace po jego ulicy auta, wystarczylo zbudowac strefe rekreacji a ze w budowie tejże przeszkadzal row, to sie go zasypalo. Drużyno budasza- gratulacje #favelalogic na 100%
Teraz dla odmiany nie można przejść alejkami parku, bo są zalane bardzo mocno, trudno nawet trawnikiem ominąć
Co za bezmózg wydał takie polecenie ??Czyżby znafca jakiś ekolog w urzędzie ??? Ja pierdzielę…….
Nie takie rzeczy ten park już widział
To się nadaje do prokuratury! Ktoś, kto chce sprawować wysokie funkcje publiczne w kraju cechuje się taką nieudolnoscia w sprawach lokalnych?