W niedzielne przedpołudnie odbyły się towarzyskie zawody jeździeckie, na które przybyło wielu gnieźnian chcących nie tylko obserwować zmagania uczestników, ale także oglądać piękne konie.
Wiosenna aura sprzyjała organizatorom zawodów jeździeckich, które zorganizowano w Stadzie Ogierów przy ul. Kłeckoskiej. Na zmagania przybyło wielu uczestników, którzy mieli do pokonania różne przeszkody rozstawione na placu. Przyglądało się im wielu zainteresowanych, nierzadko rodzin z dziećmi, dla których to wydarzenie było wyjątkową atrakcją.
Poza samymi zawodami nie odbyły się także Hobby Horse Cup dla najmłodszych, którzy nie mają jeszcze możliwości dosiadać prawdziwych wierzchowców. Na wszystkich czekały także punkt gastronomiczny oraz stanowiska z akcesoriami jeździeckimi.
Zawody odbywały się pod patronatem Gospodarstwa Rolno-Hodowlanego w Żydowie. Kolejne zmagania w Stadzie Ogierów przewidziano 21 maja br.
W związku z dbałością o poziom komentarzy prowadzona jest ich moderacja. Wpisy mogące naruszać czyjeś dobra osobiste lub podstawowe zasady netykiety (np. pisanie WIELKIMI LITERAMI), nie będą publikowane. Wszelkie uwagi do redakcji należy kierować w formie mailowej. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.
Każdemu nie pasuje termin zawodów bo święto Patrona miasta i Polski. A ja byłam i na zawodach i na Placu świętego Wojciecha. Wystarczyło dobrze czas zagospodarować lub wybrać się w sobotę na odpust😉
Od lat PSO jest jakby w uśpieniu. Nic się nie dzieje, a szkoda, bo to kiedyś była perełka także turystyczna w Gnieźnie. I nagle odbywają się zawody w czasie, gdy Gniezno przeżywa swoje wielkie święto Patrona Miasta i Polski, gdy w tym samym czasie jest procesja i wielka uroczystość w niedalekiej odległości do tego Stada. Prawdą jest, że nie wszyscy ludzie są religijni, prawdą też jest jednak, że wielu mieszkańców chciało być i na zawodach i na Placu św. Wojciecha. No i czy to musiało być w tym samym czasie?
Ale przecież zawody trwały od 10-17,a bardzo trudno jest o dobre terminy. Kalendarz jeździecki jest bardzo napięty. Zapraszamy na następne w maju.
Jest 365 dni w roku, a uroczystości św. Wojciecha trwają tylko w jeden wieczór sobotni i następujaca po nim niedzielę. Też uważam, że trzeba być mistrzem świata, by akurat w tym czasie organizować zawody w Gnieźnie.