Przez kilka godzin trwało usuwanie skutków wypadku, do jakiego doszło we wtorkowe popołudnie na drodze ekspresowej S5.
O zdarzeniu informowaliśmy wkrótce po nim – doszło do niego 13 czerwca po godzinie 16 pomiędzy węzłami Czerniejewo i Łubowo w kierunku na Bydgoszcz. Policjanci potwierdzają nasze wcześniejsze ustalenia co do okoliczności całego wypadku.
– Kierujący samochodem ciężarowym marki DAF z naczepą, jadąc od strony Poznania w kierunku Gniezna prawym pasem, nie zachował ostrożności podczas omijania pojazdu Peugeot Boxer, który w wyniku awarii stał zaparkowany na pasie awaryjnym. W wyniku tego doszło do zderzenia pojazdów – przekazała nam asp. sztab. Anna Osińska, oficer prasowy KPP Gniezno. Z naszych informacji wynika, że do Peugeota dojeżdżała już laweta, która miała zabrać pojazd z drogi.
Kierowcy z obu pojazdów byli trzeźwi. Ostatecznie do szpitala trafił kierujący DAF-em, który po wykonanych czynnościach został ukarany mandatem.
Z uwagi na rozmiary wypadku i konieczność wydobycia ciężarówki, droga była zablokowana przez kilka godzin. Objazdy były wyznaczone drogą serwisową z węzła Czerniejewo przez Fałkowo na węzeł Łubowo.
W związku z dbałością o poziom komentarzy prowadzona jest ich moderacja. Wpisy mogące naruszać czyjeś dobra osobiste lub podstawowe zasady netykiety (np. pisanie WIELKIMI LITERAMI), nie będą publikowane. Wszelkie uwagi do redakcji należy kierować w formie mailowej. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.