W wieży wodociągowej powstały apartamenty do wynajęcia

Jeden z najbardziej charakterystycznych budynków, jest pierwszym poprzemysłowym obiektem z zachowaną starą architekturą na terenie Gniezna, który zaczął służyć jako miejsce noclegowe.

Kiedyś była jedynym cywilnym obiektem, wzbijającym się ponad dachy kamienic oprócz wież kościołów. Od lat ma konkurencję w postaci wieżowców, ale jeśli chodzi o estetykę i formę, nie ma sobie równych. Wieża ciśnień przy ul. Żwirki i Wigury to miejsce, które każdy zna, ale nie wszyscy mieli okazję w nim być. Teraz utworzono w niej miejsca noclegowe, odpowiadając na zapotrzebowanie, jakie istnieje na rynku turystycznym.

– Gościom przybywającym do Gniezna chcemy pokazać wieżę jako budynek wyjątkowy. Jest to zabytek z 1889 roku i ma na pewno niespotykany klimat. Spróbowaliśmy nadać jego wnętrzom wyjątkowy charakter – przyznaje właścicielka nowego miejsca, które funkcjonuje jako Wieża Gniezno.

Budowla powstała pod koniec lat 80. XIX wieku, kiedy ówczesne, pruskie władze Gniezna przystąpiły do układania sieci wodociągowej dla całego miasta. W celu jej doprowadzenia do najwyższych kondygnacji kamienic i najdalszych ulic, konieczne było pobudowanie nie tylko odpowiedniej infrastruktury, ale także budynków zapewniających jej sprawne funkcjonowanie. Dlatego na najwyższym wzniesieniu, znajdującym się wówczas na północno-wschodnich przedmieściach, postanowiono pobudować wieżę ciśnień. Jej budowa i uruchamianie trwały w latach 1888-1889 – we wnętrzach powstały pomieszczenia obsługi oraz administracyjno-mieszkalne na pierwszych poziomach oraz duży zbiornik wodny na samym szczycie.

Sama estetyka architektury jest również nietypowa, bo za sprawą różnych otworów okiennych, na niektórych poziomach przypomina ona wieżę obronną, a na innych – budynek mieszkalny. Podobne rozwiązania znaleźć można przy takich samych obiektach w Dzierżoniowie czy Żaganiu.

Apartamenty, które powstały na dwóch poziomach wieży, są wyjątkowe w swojej formie i dopasowane do istniejącego od 130 lat układu w budynku. Zachowane detale architektoniczne zostały uzewnętrznione, przez co pokoje zyskują wyjątkowy charakter. – Najwięcej pracy było przy belkach, które trzeba było oszlifować i pomalować. To był długotrwały proces. Myślę, że czuć tutaj ducha czasu i historii. Dodatkowo w pokojach dodaliśmy gnieźnieńskie elementy, świadczące o bogatych dziejach tego miejsca oraz miasta – dodaje. Same wnętrza są wyposażone w sposób nieodbiegający od stylu budynku, przez co można się w nich poczuć wyjątkowo. Widoki, zwłaszcza z drugiego poziomu budynku są również niesamowite – szczególnie w kierunku śródmieścia, gdzie dojrzeć można w sumie siedem kościołów.

Jaka była dalsza historia wieży? Wodę na sam szczyt wieży do lat 30. XX wieku wtłaczały silniki parowe, a po tym okresie – elektryczne. Stąd też zdarzało się, że kiedy na skutek burzy lub innych czynników w mieście zabrakło prądu, to mieszkańcy niejednokrotnie od razu zbierali wodę do misek i wiader, gdyż oznaczało to też rychły brak wody w kranach. W drugiej połowie lat 50. XX wieku wieża przestała pełnić swoje funkcje, a zaczęła stanowić zbiornik wyrównawczy. Ostatecznie wyłączono ją z użytku w 1980 roku. Od tego czasu przez pewien okres znajdował się w niej hotel robotniczy oraz biura wodociągów. Po 1989 roku stała opuszczona, a nieużytkowana zaczęła niszczeć. W końcu została sprzedana prywatnemu właścicielowi, który następnie zbył ją dalej. Tak w 1998 roku trafiła ona w ręce współczesnych właścicieli.

Wieża ciśnień służyła mieszkańcom przez ponad praktycznie sto lat. Nie jest ona jedyną na mapie Gniezna, bowiem na terenach pokolejowych znajdują się jeszcze dwie konstrukcje, które pełniły podobną funkcję. To jednak ta, przy ul. Żwirki i Wigury, ma swój niepowtarzalny charakter.