Wielkoformatowe naklejki, opowiadające o zabytkach pozyskanych w ramach programu Muzeum pod tytułem „Nie kitraj zabytków”, zagościły w witrynach gnieźnieńskich kamienic. Jego celem jest gromadzenie i opisywanie śladów dziedzictwa poprzednich pokoleń.
U kogo na strychu nie kurzą się stare zdjęcia, walizki, okulary, kapelusze, obrazy, dyplomy…? Każdy przedmiot może liczyć na naszą pomoc. Muzealni specjaliści ocenią wartość historyczną obiektu i poinformują o konserwacji. Jeśli właściciel wyrazi na to zgodę, zabytek może stać się częścią muzealnych zbiorów. A te, przekazane już przez darczyńców, stały się bohaterami pierwszej wystawy Muzeum Początków Państwa Polskiego.
– Nie bez przyczyny prezentujemy zabytki w przestrzeni – my ich „nie kitramy”! W witrynach przedstawiamy przykłady przedmiotów, które mają związek z historią naszego miasta i trafiły do muzealnych zbiorów w różnych okolicznościach. Wystawie towarzyszy audioprzewodnik, czyli dźwiękowe ciekawostki o zabytkach. Wszystkie punkty ekspozycji pokazujemy na mapie poprzez pinezki ułatwiające spacerowanie i odkrywanie naszych naklejek – informują muzealnicy.
Dla ułatwienia, poniżej konkretne zabytki i ich lokalizacje, które są wyjątkowe w swojej formie oraz historii:
W związku z dbałością o poziom komentarzy prowadzona jest ich moderacja. Wpisy mogące naruszać czyjeś dobra osobiste lub podstawowe zasady netykiety (np. pisanie WIELKIMI LITERAMI), nie będą publikowane. Wszelkie uwagi do redakcji należy kierować w formie mailowej. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.
Pięknie, pięknie ale co to za nazwa :”Nie kitraj”, toć to jako żywo więzienny slang. Pytam: czy w naszym pięknym języku polskim nie ma już lepszych słów?