Szpital Pomnik Chrztu Polski dołączył do programu „Oko na malucha”. Umożliwi on podgląd dziecka na oddziale w sytuacji, kiedy rodzice będą mogli oczekiwać na niego w domu.
To inicjatywa, z którą wychodzi się naprzeciw potrzebom zgłaszanym, zwłaszcza od okresu pandemii. Program „Oko na malucha” to nic innego jak kamera, która jest umiejscowiona przy dziecku i umożliwia jego oglądanie na telefonie.
– Rodzic, który jest wypisywany do domu i pojawia się sytuacja, że dziecko musi jeszcze zostać w szpitalu, a rodzic nie może zostać, to jest możliwość w określonych godzinach podglądać swoje dziecko na oddziale u siebie w domu na laptopie – informuje dyrektor Grzegorz Sieńczewski, dyrektor Szpitala Pomnik Chrztu Polski.
– Idea „Oka na malucha” pojawiła się w 2020 roku w okresie pandemii i ograniczeń, kiedy rodzice nie mieli dostępu do swoich dzieci lub był on mocno ograniczony. Wtedy pojawił się pomysł, by udostępnić rodzicom dostęp poprzez kamery. Pomysł narodził się w Warszawie w szpitalu przy ul. Karowej i tam w dwa tygodnie udało się wdrożyć 40 kamer. Mieliśmy pozytywny odzew i wielu rodziców chwaliło ten program – przyznał Krzysztof Błaszczyk, prezes fundacji.
Szpital Pomnik Chrztu Polski otrzyma w sumie 10 kamer, które będą mogły do tego służyć – zarówno dla dzieci w inkubatorach, jak i w tradycyjnych łóżeczkach. Gnieźnieńska lecznica jest szóstą w kraju, w której pojawiła się ta inicjatywa, realizowana przez Fundację Oko na Malucha. Korzystanie z systemu jest bezpłatne zarówno dla rodziców, jak i dla szpitala.
W związku z dbałością o poziom komentarzy prowadzona jest ich moderacja. Wpisy mogące naruszać czyjeś dobra osobiste lub podstawowe zasady netykiety (np. pisanie WIELKIMI LITERAMI), nie będą publikowane. Wszelkie uwagi do redakcji należy kierować w formie mailowej. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.