W 78. rocznicę śmierci podporucznika Edwarda Jagły, Gnieźnieński Komitet Pamięci uczcił jego postać na cmentarzu św. Piotra.
Urodzony w 1926 roku Edward Jagła przed II wojną światową mieszkał w Skiereszewie. W trakcie okupacji był żołnierzem NOW-AK w rejonie Bochni, a latem 1944 roku brał udział w akcji „Burza” w obwodzie myślnieckim AK. Wiosną 1945 roku powrócił do podgnieźnieńskiej wsi i włączył się w działalność podziemia antykomunistycznego – do organizacji „Zielony Trójkąt”. 15 września 1945 roku pod jego dom podjechali wojskowi w celu jego aresztowania – w trakcie próby ucieczki został zastrzelony.
Z tej okazji Gnieźnieński Komitet Pamięci postanowił uczcić rocznicę jego śmierci, oddając mu hołd na cmentarzu św. Piotra. Jakub Wawrzyniak odczytał jego życiorys, a następnie ks. Michał Sołomieniuk odmówił modlitwę w jego intencji oraz złożono znicze na jego grobie.
– Wtenczas chodziła maszyna do młócenia zboża, a takich maszyn wówczas nie było. To była piękna, poniemiecka maszyna. Edward wrzucał snopy do tej maszyny, a my, jako dzieciaki przyglądaliśmy się jemu. Słyszeliśmy warkot samochodu – wtedy, w Skiereszewie, to była rzadka sprawa. Wtedy ja i moi bracia podbiegliśmy do płotu, patrzymy i jakiś trzech wyskoczyło z tyłu, jeden wyszedł z kabiny, dwóch wleciało na podwórze. Od razu Edek wyleciał furtką przy takim małym domku, odezwały się strzały, bo nie zauważył, że kierowca był w kabinie i miał pepeszę – strzelił dwa razy i Edek padł. Do dzisiaj pamiętam, jak leży pod płotem – opowiadał pan Kazimierz Solarek, krewny Edwarda Jagły, który wówczas był małym dzieckiem, ale całe to zdarzenie bardzo mu się wryło w jego pamięć.
Przy tej okazji na ręce Piotra Wiśniewskiego, dyrektora Biblioteki Publicznej Miasta Gniezna, przekazano publikacje nt. grobów wojennych ofiar komunizmu na terenie Wielkopolski.
Edward Jagła (1926-1945) pochodził z rodziny chłopskiej ze Skiereszewa. Podczas II wojny światowej był żołnierzem NOW-AK w okolicach Bochni; latem 1944 roku brał udział w akcji „Burza” w obwodzie myślenickim AK. Po powrocie do Skiereszewa, wiosną 1945 roku, wstąpił do podziemia niepodległościowego – do związku zbrojnego o nazwie „Zielony Trójkąt”, który kontynuował działalność Armii Krajowej. Edward był dowódcą pododdziału (patrolu) skiereszewskiego, i miał pod swoją komendą kolegów ze swojej wsi: Lecha Solarka, Zygmunta Prella, Ludwika Piskulskiego Zbigniewa Karolewskiego oraz mieszkającego na „Kcyńskiej Łacie” Henryka Keszkę. Jagła zginął podczas próby aresztowania dnia 15 września 1945 roku. W roku 2018 prezydent RP Andrzej Duda mianował go pośmiertnie na stopień podporucznika.
W związku z dbałością o poziom komentarzy prowadzona jest ich moderacja. Wpisy mogące naruszać czyjeś dobra osobiste lub podstawowe zasady netykiety (np. pisanie WIELKIMI LITERAMI), nie będą publikowane. Wszelkie uwagi do redakcji należy kierować w formie mailowej. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.
Cześć i chwała bohaterom walki z bolszewią!