Po dwóch pewnych wygranych w grupie oraz rozgromieniu PG Ogniwa Sopot w półfinale nikt nie spodziewał się takiego przebiegu końca turnieju.
Gnieźnianie myśleli, że mecz finałowy będzie tak zwaną „kropką nad i”. Po serii błędów Tytana w pierwszej połowie zawodnicy z Koszalina prowadzili 29:0. W drugiej połowie gnieźnianie rzucili się do odrabiania strat, ale czasu wystarczyło tylko na 2 przyłożenia i tym samym zespół znad morza wygrał we finale 29:14.
Kolejny turniej Tytanów już 14 października – tym razem w Szczecinie.
W związku z dbałością o poziom komentarzy prowadzona jest ich moderacja. Wpisy mogące naruszać czyjeś dobra osobiste lub podstawowe zasady netykiety (np. pisanie WIELKIMI LITERAMI), nie będą publikowane. Wszelkie uwagi do redakcji należy kierować w formie mailowej. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.