Uczniowie biorą udział w lekcji historii w… wirtualnej rzeczywistości

W kompletnej ciszy, bez nauczyciela, a za to w otoczeniu widocznym tylko w okularach. Uczniowie gnieźnieńskich szkół biorą udział w nietypowej lekcji historii.

Na kilka dni część sali sportowej przy ul. Sobieskiego zamieniła się w salę kinową. Nietypową, bowiem każdy uczestnik siedzi na osobnym, obrotowym fotelu, zakłada słuchawki i okulary VR. Wszystko po to, by wziąć udział w wyjątkowej lekcji historii – dopasowanej do młodego widza, ale wzbudzającego zainteresowanie także i wśród starszych osób. Cały projekt odbywa się pod egidą Ministerstwa Edukacji i Nauki.

Jest to projekt, który zakłada przy wykorzystaniu nowych technologii opowiadać o ważnych wydarzeniach w dziejach kraju. W tym przypadku, który widać na zdjęciach, uczniowie III Liceum Ogólnokształcącego (które jest gospodarzem miejsca), mieli okazję obejrzeć dwa filmy – „Kartka z Powstania” o powstaniu warszawskim z 1944 roku oraz „Wiktoria 1920” o wojnie polsko-bolszewickiej z lat 1919 – 1921. Blisko godzinny materiał to prawdziwa podróż w przeszłość, bo każdy staje się niejako uczestnikiem wydarzeń i ma okazję (przynajmniej częścią zmysłów) doświadczyć tamtych chwil oczami ich uczestników. 

W tej nietypowej lekcji bierze udział kilka szkół z Gniezna. Jak można było się przekonać, inicjatywa budzi spore zainteresowanie młodych osób. Dla większości z nich, kontakt z nowoczesną technologią nie jest czymś nowym, a każda możliwość wykorzystania jej do edukacji może być dobrym pomysłem.