Służby kontrolują miejsca przebywania bezdomnych. „Jeden telefon może uratować czyjeś życie”

Zimna aura to czas, kiedy bezdomni, którzy z sobie znanych powodów nie chcą korzystać z przygotowanych w tym celu ośrodków, koczują w różnych pustostanach i szałasach powstałych na nieużytkach.

To jest też czas, kiedy w teren w poszukiwaniu takich miejsc wychodzą dzielnicowi, strażnicy miejscy i pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. Wszyscy wspólnie kontrolują miejsca przebywania osób bezdomnych na terenie Gniezna, których wciąż nie brakuje.

– Jak się okazuje przebywają oni zarówno w pustostanach, jak i terenach zielonych, gdzie mają przygotowane legowiska. Kontrole te odbywają się regularnie kilka razy w tygodniu. Podczas kontroli informowani są o możliwości skorzystania ze Schronisk dla Bezdomnych, jak i oferowana jest im pomoc w postaci darmowych posiłków na ul. Lecha w Gnieźnie, czy banków żywności w MOPS – informuje KPP Gniezno. Bezdomność przeważnie wynika z dwóch powodów – chęć spożywania alkoholu, który jest zakazany w ośrodkach, jak i zwykła nieporadność życiowa. To przez to osoby te nie zwracają uwagi na swoje bezpieczeństwo, wybierając na miejsca noclegowe obiekty, które nierzadko grożą nawet zawaleniem lub nie zwracają uwagi na niskie temperatury.

Jak pomóc służbom poinformować o miejscach koczowania bezdomnych? Oprócz telefonu na numer alarmowy 112 w każdym przypadku, który nie wymaga pilnej interwencji, można nanieść odpowiedni znacznik na Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa. Telefon lub oznaczenie na KMZB zajmuje tylko chwilę, a może pomóc uratować czyjeś życie. Zdarza się, że bezdomne osoby udaje się nakłonić do zmiany podejścia i udania się do ośrodka. Policjanci apelują: – Zwracamy się z apelem o to, aby nikt z nas nie pozostawał obojętny na potrzeby drugiego człowieka, zwłaszcza w przypadku spadków temperatur. Nasze wspólne zainteresowanie, być może przyczyni się do tego, że uratujemy komuś życie. Sami również starajmy się okazać życzliwość i wyciągnąć pomocną dłoń do tych, którzy tej pomocy potrzebują. Nie przechodźmy obok takich osób obojętnie. Pamiętajmy, że jeden telefon może uratować czyjeś życie

źródło: KPP Gniezno