W niedzielny wieczór służby zostały powiadomione o zdarzeniu drogowym, do jakiego doszło na obwodnicy, gdzie auto wypadło z drogi i ścięło słup oświetleniowy – nowy, postawiony po poprzedniej kolizji.
Do zdarzenia doszło 26 listopada, około godziny 21:25. Jak wynika z ustaleń policji, kierująca samochodem osobowym Honda, jadąc od strony centrum miasta w kierunku Bydgoszczy, nie dostosowała prędkości do warunków panujących na drodze i po przejechaniu pod Wiaduktem Solidarności straciła panowanie nad kierownicą. W wyniku tego wypadła na wysepkę pomiędzy jezdniami i ścięła bokiem auta latarnię. Na skutek uderzenia słup spadł kilkadziesiąt metrów dalej na przeciwległej nitce ruchu, a podobnie odrzuciło także pojazd.
Pierwszej pomocy poszkodowanej udzielili przypadkowo przejeżdżający kierowcy, a na miejsce wezwano służby. Po dotarciu JRG Gniezno zabezpieczono rejon zdarzenia i rozbity pojazd, a także uszkodzoną instalację.
Kierująca autem (mieszkanka gminy Gniezno) nie odniosła poważniejszych obrażeń – po przebadaniu w karetce pozostała na miejscu. Za spowodowanie zdarzenia została ukarana mandatem.
W związku z dbałością o poziom komentarzy prowadzona jest ich moderacja. Wpisy mogące naruszać czyjeś dobra osobiste lub podstawowe zasady netykiety (np. pisanie WIELKIMI LITERAMI), nie będą publikowane. Wszelkie uwagi do redakcji należy kierować w formie mailowej. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.
Ile miał promili?
Pod wiaduktem solidarności jest uskok i wybicie, jak się jedzie szybciej szczególnie na mokrym to można się zdziwić. Stojącyvtam znak ograniczenia prędkości ma swoje uzasadnienie.