O sporym szczęściu może mówić kierująca, którą spotkały tylko niewielkie uszkodzenia pojazdu po tym, jak wjechała na przejazd kolejowy prosto pod jadący pociąg.
Sytuacja miała miejsce w minioną sobotę 2 marca, chwilę przed godziną 10. Wówczas służby otrzymały informację o zdarzeniu, do jakiego miało dojść na przejeździe kolejowym w Kłecku, na ul. Czarnieckiego.
Na miejsce skierowano OSP Kłecko i JRG Gniezno, a po dotarciu pierwszego zastępu zastano stojący skład towarowy blokujący przejazd oraz auto z uszkodzonym przodem. Jak wynika z ustaleń policji, kierująca autem marki Opel Corsa, 34-letnia mieszkanka Kłecka, nie stosując się do znaku „Stop” wjechała na torowisko pod nadjeżdżający pociąg towarowy zmierzający do Gniezna. W wyniku tego samochód został tylko lekko uszkodzony, a kierującej nic się nie stało.
Na skutek zdarzenia ruch został zablokowany na czas prowadzenia czynności. Kierująca była trzeźwa, ale pobrano od niej krew do badań. Auto zostało zabezpieczone na parkingu depozytowym. Czynności wyjaśniające wciąż trwają.
To już kolejne zdarzenie na tej linii kolejowej w ostatnim czasie – zaledwie tydzień wcześniej do zdarzenia doszło w Oborze. W ubiegłym roku podobne sytuacje miały miejsce w Rybnie Wielkim i Kiszkowie.
W związku z dbałością o poziom komentarzy prowadzona jest ich moderacja. Wpisy mogące naruszać czyjeś dobra osobiste lub podstawowe zasady netykiety (np. pisanie WIELKIMI LITERAMI), nie będą publikowane. Wszelkie uwagi do redakcji należy kierować w formie mailowej. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.