W niedzielny wieczór do kościoła św. Trójcy przybyło wielu chcących posłuchać wyjątkowego koncertu w wykonaniu Chóru im. św. Ojca Pio.
Świąteczną tradycją, zarówno Bożego Narodzenia, jak i Wielkanocy, są występy zespołu wokalnego, który od lat prowadzony jest przez organistę parafialnego Andrzeja Jorasa. Także i tym razem chórzyści przygotowali repertuar utrzymany w duchu przeżywanego czasu, zapraszając przy tym do udziału także dwóch artystów z instrumentami.
Mimo późnej pory, w niedzielę 24 marca kościół wypełnił się słuchaczami, dla których była to okazja nie tylko do obejrzenia samego koncertu, ale i chwili skupienia. Pomiędzy utworami bowiem odczytywane były także rozważania, które skłaniały do refleksji nie tylko nad wykonywanymi utworami, ale także nawiązujące do słów z Ewangelii. Chórzyści wykonali m.in. Misericordias Domini, Rozpoznaj mnie pasterzu, Do końca czy Otwarte rany. Do tego akompaniowali im lub występowali solo przy skrzypcach Sara Powaga (także wokal) a z wiolonczelą Nikodem Leda, co dodatkowo podniosło nastrojowość tego koncertu.
W związku z dbałością o poziom komentarzy prowadzona jest ich moderacja. Wpisy mogące naruszać czyjeś dobra osobiste lub podstawowe zasady netykiety (np. pisanie WIELKIMI LITERAMI), nie będą publikowane. Wszelkie uwagi do redakcji należy kierować w formie mailowej. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.
Gratulacje dla p. Dyrygenta Andrzeja Jorasa i wyrazy szacunku dla śpiewaków, którzy poświęcają swój wolny czas na ćwiczenia i udział w koncertach. Szkoda, że gnieźnieńska szkoła muzyczna nie posiada chóru,ktory mógłby być także ozdobą na kulturalnej mapie Gniezna.
Szkoły muzycznej to jakby w Gnieźnie nie było. Kiedyś były koncerty, regularne tzw. popisy, nawet w teatrze. A dzisiaj? Uczniów nie widać, także absolwenci chyba nie do końca kochają muzykę, by ja propagować 🙁