Kradli tablice rejestracyjne, a następnie paliwo na stacjach

Dwóch młodych mężczyzn zatrzymali gnieźnieńscy policjanci – są oni podejrzewani o kradzieże tablic rejestracyjnych, z którymi to podjeżdżali na stacje benzynowe i tankowali bez płacenia.

Te zdarzenia do zmora pracowników i właścicieli stacji paliw na terenie powiatu gnieźnieńskiego. Było niemal pewnym, że sprawcy kradzieży wykorzystywali do tego celu sobie znane sposoby zmylenia organów ścigania – m.in. poprzez wykorzystywanie kradzionych tablic rejestracyjnych. Namierzenie sprawców było trudne, ale policjantom z Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Gnieźnie, którzy w ostatnim czasie pracowali nad tą sprawą, udało się dotrzeć do złodziei.

– W trakcie przeprowadzanych czynności wyszło na jaw, że sprawcy wykorzystują do kradzieży paliwa na stacjach skradzione wcześniej tablice rejestracyjne od innych pojazdów. W wyniku podjętych czynności, funkcjonariusze ustalili podejrzewanych o te czyny. Jak się okazało to 21-latek z gminy Żnin i jego 24-letni kolega z tej samej gminy. Mężczyźni zostali zatrzymani i przewiezieni do policyjnych pomieszczeń dla osób zatrzymanych. Z zebranego w tej sprawie materiału dowodowego wynika, że każdorazowo ze stacji paliw „znikało” około 1000 litrów paliwa. Stacje oszacowały straty na ponad 30 tysięcy złotych – informują policjanci z KPP Gniezno.

Jak ustalono, 21-latek i 24-latek prowadzili swój proceder od początku 2024 roku. Najpierw działali na terenie województwa kujawsko – pomorskiego, a potem zaczęli zaglądać do województwa wielkopolskiego, dokonując kradzieży na terenie powiatu gnieźnieńskiego, wągrowieckiego, wrzesińskiego i powiat poznańskiego. Udało się im udowodnić 6 kradzieży tablic oraz 10 paliwa.

– Podejrzany 21-latek usłyszał zarzuty kradzieży tablic rejestracyjnych, w tym również kradzieży paliwa na tablicach przypisanych do innego pojazdu. Jego 24-letni kompan usłyszał zarzut pomocnictwa, gdyż objęty jest systemem dozoru elektronicznego i nie mógł w nocy opuszczać miejsca zamieszkania. Zatrzymanym przedstawiono w sumie kilka zarzutów – dodano.

W sprawie trwają dalsze działania. Za kradzież tablic rejestracyjnych oraz ich nieuprawnione używanie jest przestępstwem, za które grozi kara od 3 miesięcy do nawet 5 lat pozbawienia wolności.