Odnaleziono zaginiony podczas wojny obraz. W sprawę zamieszany był gnieźnianin
Nietypowy obrót przybrała sprawa obrazu, który został wystawiony na jednej z aukcji internetowych. Okazało się, że to dzieło zaginione w trakcie II wojny światowej. W sprawę jego przypadkowego odnalezienia zamieszany był mieszkaniec Gniezna.
O całej sytuacji informują policjanci z Poznania. Na początku lipca 2024 roku jeden z internautów zauważył aukcję, na której pojawił się obraz. Mając pewne przypuszczenia co do jego wartości oraz faktu, że może być poszukiwany jako zaginione dzieło, poinformował o całej sytuacji krakowskie Muzeum Zamku Królewskiego na Wawelu. Tam pracownicy poinformowali Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, a następnie sprawa trafiła do Komendy Głównej Policji. Z uwagi na pozyskane informacje, przekazano ją do Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu.
– W trakcie wykonywania czynności służbowych dotyczących polskiej straty wojennej w postaci obrazu autorstwa malarza Kajetana Stefanowicza „Śmierć Ułana”, policjanci pojechali do Gniezna. Mieli informacje, że właśnie w tym mieście mieszka osoba, która wystawiła w Internecie zaginiony podczas wojny obraz. Akwarela przed wybuchem II wojny światowej należała do zbiorów Zamku Królewskiego na Wawelu. Na miejscu okazało się, że trafili do mieszkania kolekcjonera staroci. Gnieźnianin powiedział policjantom, że w kwietniu tego roku skontaktował się z nim mężczyzna z Płocka, który chciał sprzedać różnego rodzaju medale i inne starocie. Mieszkaniec Gniezna pojechał do Płocka i kupił te przedmioty. Sprzedający próbował również zainteresować swojego kupca obrazem ale ten nie był nim zainteresowany. Zgodził się jednak zrobić zdjęcia i wystawić je w Internecie – informuje nadkom. Maciej Święcichowski.
W związku z ustaleniami poczynionymi w Gnieźnie, policjanci udali się do Płocka. Tam odnaleziony został mężczyzna, który posiadał ww. dzieło: – Tłumaczył się, że obraz otrzymał jako podziękowanie od emerytowanego żołnierza Ludowego Wojska Polskiego, którym się opiekował. Policjanci zabezpieczyli eksponat i przekazali go kuratorce z Muzeum Zamku Królewskiego na Wawelu. Po badaniach, muzeum potwierdziło autentyczność akwareli, która znowu wzbogaci zbiory muzeum – dodano.
Jak przekazano, akwarela pochodziła z kolekcji Jerzego hrabiego Mycielskiego, który był kolekcjonerem, a samo dzieło było autorstwa Kajetana Stefanowicza, ułana Legionów Polskich, który w 1920 roku zginął w wojnie polsko-bolszewickiej.
#Tagi
W związku z dbałością o poziom komentarzy prowadzona jest ich moderacja. Wpisy mogące naruszać czyjeś dobra osobiste lub podstawowe zasady netykiety (np. pisanie WIELKIMI LITERAMI), nie będą publikowane. Wszelkie uwagi do redakcji należy kierować w formie mailowej. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.
