Wiejący od niedzielnego ranka do godzin popołudniowych silny wiatr, któremu towarzyszyły także opady deszczu, był przyczyną kilku interwencji w regionie.
Zmiana w pogodzie na pewno nie była tą, na którą wyczekiwały osoby wypatrujące weekendu. Do deszczu, który pojawił się już w nocy, od rana 28 lipca zaczął dołączać silny wiatr, który momentami bywał porywisty. Na efekty nie przyszło długo czekać i jeszcze przed południem strażacy byli wzywani do kilku interwencji w gminach na terenie powiatu gnieźnieńskiego – były to powalone drzewa lub złamane gałęzie, które spadły na drogę. Tego typu interwencje miały miejsce na terenie gminy Mieleszyn, Kiszkowo, Niechanowo i Czerniejewo.
Jednocześnie wśród bardziej niebezpiecznych sytuacji, jedna miała miejsce na Jeziorze Powidzkim, gdzie na skutek wiatru doszło do przewrócenia żaglówki. Na miejsce przybyli druhowie z OSP Powidz, którzy podjęli na swoją łódź dwie osoby przebywające w wodzie, natomiast OSP Kosewo zajęło się odholowaniem jednostki do brzegu. Również w rejonie Anastazewa i Powidza były interwencje związane z wiatrołomami.
W związku z dbałością o poziom komentarzy prowadzona jest ich moderacja. Wpisy mogące naruszać czyjeś dobra osobiste lub podstawowe zasady netykiety (np. pisanie WIELKIMI LITERAMI), nie będą publikowane. Wszelkie uwagi do redakcji należy kierować w formie mailowej. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.