Skontaktował się z nami jeden z mieszkańców, który zwrócił uwagę na tablicę pamiątkową przy ul. Sobieskiego, wiszącą na „zapomnianej przez los” ścianie dawnego parkanu. Wygląda tak, jakby nie miała już gospodarza.
Sprawa dotyczy reliktu dawnego ogrodzenia byłej jednostki wojskowej przy ul. Sobieskiego, a właściwie pozostałego fragmentu muru. Stoi on, bo prawdopodobnie nikt nie zdecydował się na ruszenie tablicy, która wisi na nim od lat. Tymczasem widok odpadającego tynku i przebarwień tylko kłuje w oczy.
– Stan ściany, na której umieszczona jest tablica jest fatalny – stwierdził pan Krzysztof, który prosił o zwrócenie uwagi na tę sprawę. – Zbliża się 85 rocznica pamiętnego Września i naszym obowiązkiem jest dbać o pamięć naszych przodków – dodał zaznaczając, że może udałoby się to miejsce przywrócić do porządku. Według naszych ustaleń, ostatni raz „porządnie” estetykę temu miejscu przywrócono około 2012 roku.
Tablica upamiętnia żołnierzy 69. Pułku Piechoty i 17. Pułku Artylerii Lekkiej, którzy „w wojnie obronnej 1939 r. chlubnie wypełnili obowiązek w obronie ojczyzny” – tak głosi treść, obok której zamieszczono symbolikę orderu Virtutti Militari.
Czyj jest ten mur? Według map geodezyjnych, należy do nieruchomości, na której stoi parterowy obiekt usługowy, widoczny tuż za nim. Niemniej, na tablicy jest wyraźnie napisane, kto ją fundował: „Społeczeństwo Powiatu i Miasta Gniezna”. I wypadałoby, żeby miarodajne czynniki się tym faktem zainteresowały i albo ten mur odnowiono, albo też tablicę przeniesiono na ścianę pobliskiego budynku pokoszarowego, gdzie widniałby w godniejszym miejscu. To wszystko dałoby się zrobić jeszcze przed nadchodzącą rocznicą.
W związku z dbałością o poziom komentarzy prowadzona jest ich moderacja. Wpisy mogące naruszać czyjeś dobra osobiste lub podstawowe zasady netykiety (np. pisanie WIELKIMI LITERAMI), nie będą publikowane. Wszelkie uwagi do redakcji należy kierować w formie mailowej. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.
Jest pierwsza reakcja na apel Gniezno24. Niestety nie administracji Gniezna odpowiedzialnej za ta tablice i zarządzającej terenem. Mój kolega z geodezji Zdzisław Jasnowski wyczyścił Tablicę. Wygląda teraz o wiele lepiej. Teraz potrzebny jest zakład remontowy który zaszpachluje rysy i będzie to miało odpowiedni wygląd. Zdjęcie pod linkiem https://www.facebook.com/photo.php?fbid=8299079846780428&set=p.8299079846780428&type=3
No i co? Takie miasto zostawił poprzednik swojemu partyjnemu koledze.
Codziennością w naszym kraju jest praktyka budowania czegoś np. chodników, ścieżek rowerowych i pomników, a następnie zapominanie o nich. Chodniki zarośnięte, drogi dziurawe, a pomniki jak na obrazku.
Ktoś za nadzór nad tą tablicą w UM Gniezno odpowiada. Koncepcja przeniesienia to ostateczność ale mur można przerobić na cokół. Oczywiście – przetarg , oferty z kosmosu i jak zwykle nic. Lepiej po raz któryś przerabiać dolinę. Wojska w mieście już dawno nie ma więc po co komu tablica?
Za daleko stoi od urzędu miasta to jak mieli zauważyć …