S5: jedna kolizja rano, kolejna wieczorem
Do dwóch zdarzeń drogowych doszło w czwartek na drodze ekspresowej S5. W obu przypadkach konieczna była interwencja wszystkich służb ratunkowych.
Do pierwszego ze zdarzeń doszło 3 października, przed godziną 10:30. Wówczas to wpłynęło zgłoszenie o wypadku na wysokości Pierzysk, na pasie w kierunku Bydgoszczy. Na miejsce skierowano OSP Łubowo i JRG Gniezno. Po dotarciu zastano jeden samochód osobowy, który rozbił się na barierach energochłonnych. Podróżujące nim dwie osoby trafiły pod opiekę zespołu ratownictwa medycznego – na nitce ruch prowadzono jednym pasem.
Do drugiego ze zdarzeń doszło tego samego dnia, przed godziną 20:30, ale tym razem na wysokości Czachurek w powiecie poznańskim, także na kierunku do Bydgoszczy. Początkowo ze zgłoszenia wynikało, że miało ono miejsce w Wierzycach w powiecie gnieźnieńskim, dlatego na miejsce skierowano także JRG Gniezno, OSP Łubowo, ale także OSP Pobiedziska. Po dotarciu pierwszego zastępu zastano pojazdy biorące udział w zdarzeniu, częściowo blokujące ruch na drodze – pomocy wymagała jedna osoba, która następnie została karetką przewieziona do szpitala.
W przypadku obu zdarzeń ich okoliczności wyjaśnia policja.
#Tagi
W związku z dbałością o poziom komentarzy prowadzona jest ich moderacja. Wpisy mogące naruszać czyjeś dobra osobiste lub podstawowe zasady netykiety (np. pisanie WIELKIMI LITERAMI), nie będą publikowane. Wszelkie uwagi do redakcji należy kierować w formie mailowej. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.
