Jeden z mieszkańców zwrócił się do nas z pytaniem o uszkodzone ogrodzenie na ul. Wrzesińskiej, gdzie najwyraźniej uszkodził je samochodem.
Sytuacja miała miejsce na płocie od strony ul. Wrzesińskiej, przy przystanku autobusowym. Gnieźnianin nie ukrywa, że uszkodzenie ogrodzenia jest spore i jego zdaniem musiało je spowodować auto jadące z większą prędkością. – Wygląda to na drifting z Cymsa i nie opanowanie pojazdu, leżała lampa i kawałki zderzaka – przyznaje pan Tomasz.
W sprawie skontaktowaliśmy się z Komendą Powiatową Policji w Gnieźnie. Tam, jak się okazuje, zgłoszono fakt kolizji, która miała mieć miejsce w piątek 25 listopada około godziny 21: – Kierujący nieznanym pojazdem, podczas manewru, nie zachował środków ostrożności i uderzył w ogrodzenie posesji, a następnie oddalił się z miejsca zdarzenia – poinformowała nas asp. sztab. Anna Osińska. Jak dodała, sam fakt uszkodzenia ogrodzenia zgłoszono dopiero trzy dni po zdarzeniu. Sprawca na tę chwilę nie jest znany.
W związku z dbałością o poziom komentarzy prowadzona jest ich moderacja. Wpisy mogące naruszać czyjeś dobra osobiste lub podstawowe zasady netykiety (np. pisanie WIELKIMI LITERAMI), nie będą publikowane. Wszelkie uwagi do redakcji należy kierować w formie mailowej. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.
Jest szansa aby odkupić trochę terenu od mieszkańców i zrobić potrzebną w tym miejscu zatoczkę dla autobusów.
Był zapewne pijany, bądź pod wpływem środków odurzających lub bez prawa jazdy. Dlatego uciekł!
👏 prawie jak Borewicz