Budżet powiatowy uchwalony i z „kredytem zaufania”

Koalicja, a także część opozycji zagłosowała za przyjęciem budżetu powiatu gnieźnieńskiego na 2025 rok. Nie zabrakło dyskusji, ale ostatecznie większość radnych poparła przyszłoroczny plan finansowy.

W przedświąteczny poniedziałek odbyło się ostatnie w tym roku posiedzenie Rady Powiatu Gnieźnieńskiego – jedno z ważniejszych, bowiem dotyczący finansów na 2025 rok. Projekt budżetu został już jakiś czas temu zaprezentowany, a obecnie nad nim przeprowadzono dyskusję. 

Po odczytaniu opinii Regionalnej Izby Obrachunkowej, która nie wykazała żadnych istotnych zastrzeżeń do przedstawionej uchwały, rozpoczęła się wymiana opinii na temat projektu budżetu.

– Budżet jest tak skonstruowany, żeby zapewnić rozwój naszego powiatu – dynamiczny, proinwestycyjny, ale też bezpieczny. W 2025 roku nie chcemy zaciągać zobowiązań, a deficyt pokryjemy wolnymi środkami, co jest zgodne z opinią Regionalnej Izby Obrachunkowej, która nie widzi przeciwskazań w tym zakresie. Mam ogromną prośbę, abyśmy ten budżet przyjęli ponad podziałami, jednogłośnie – każda złotówka w tym budżecie ma swoje przeznaczenie – mówił starosta Tomasz Budasz, wskazując, że są już złożone wnioski na środki z KPO i WRPO, a ogółem spodziewać się można „ogromnych pieniędzy zewnętrznych”.

– Po pierwsze stabilny, zachowujący sporą płynność. Oczywiście mamy deficyt, ale jak zostało to przedstawione przez RIO, wolne środki całkowicie zabezpieczają nas przed jakimikolwiek konfliktami finansowymi – przekazał radny Piotr Gruszczyński w imieniu powiatowej koalicji dodając, że poprzedni Zarząd miał finansowo trudniejszą sytuację.

Następnie w imieniu klubu PiS głos zabrał radny Andrzej Kwapich: – Planowane dochody na 2025 rok są tak naprawdę o 8,5 mln większe, jak w roku bieżącym, ale musimy sobie zdać sprawę z inflacji. Biorąc pod uwagę optymistycznie wskaźnik 4,5 inflacji, to na tę wielkość budżetu powinno być więcej dochodów o 12 mln zł, a tego niestety nie ma i nie widzimy tego – mówił, wskazując, że w zadaniach majątkowych najwięcej zastrzeżeń jest do tematyki dróg: – W budżecie na drogi mamy zabezpieczone niecałe 10 mln, czyli jest to mniej o 1,5 mln niż w roku bieżącym – wskazał dodając, że w tym budżecie „karane” będą gminy, których nie stać na partycypowanie w kosztach remontu dróg powiatowych w systemie „pół na pół” – dotyczy to chociażby gminy Mieleszyn. Ponadto Andrzej Kwapich wskazał także na brak działań w kierunku przeciwdziałania wysychaniu jezior: – Według nas to nie jest budżet rozwojowy, ale w sferze inwestycji w wielu wymiarach życzeniowy, a więc jest to budżet stagnacji. My byśmy bardzo całym sercem pragnęli, aby te życzenia się spełniły – dodał. Wskazał, że złożone zostały przez PiS cztery poprawki do budżetu.

Przewodniczący Dariusz Pilak w odpowiedzi za to przekazał, że opinia RIO do budżetu jest pozytywna jak rzadko kiedy to miało miejsce, a zdarzały się i takie, w których było sporo zastrzeżeń.

Jako trzeci opinię wygłosił radny Krzysztof Ostrowski w imieniu klubu Ziemia Gnieźnieńska: – Generalnie uważamy, że ten budżet jest dobrze skonstruowany w określonych warunkach. Można oczywiście dyskutować, czy jest tak, jak mówi starosta, rozwojowy, czy jak mówi radny Andrzej Kwapich w imieniu PiS, że jest mniej rozwojowy. Na pewno chciałoby się więcej – mówił dodając, że gmina Mieleszyn jest najmniejsza i w zasadzie najbiedniejsza, dlatego powinno się inaczej na nią spojrzeć: – Chcę podziękować, w imieniu naszym, jako środowiska lekarskiego, ale i pacjentów za to, co państwo robicie w szpitalu, bo szpital nadal zmierza w dobrym kierunku i zabezpiecza zdrowotnie mieszkańców powiatu gnieźnieńskiego – dodał Krzysztof Ostrowski wskazując, że jako opozycja poprą budżet, dając Zarządowi kredyt zaufania obserwując, jak będzie on realizowany w kolejnym roku.

Następnie rozgorzała dyskusja, prowadzona szczególnie pomiędzy Tomaszem Budaszem, a Andrzejem Kwapichem o zasadność realizacji niektórych spraw. Starosta zarekomendował odrzucenie poprawek złożonych przez radnego, co też ostatecznie się stało w trakcie głosowania.

Ostatecznie budżet został przyjęty głosami koalicji PO – SLD – Polska 2050 oraz opozycyjnej Ziemi Gnieźnieńskiej, przeciwko było Prawo i Sprawiedliwość.

Za przyjęciem budżetu zagłosowało 19 radnych: Daria Benke, Tomasz Budasz, Leszek Figaj, Piotr Gruszczyński, Dariusz Igliński, Kamila Kozicka, Rafał Lukstaedt, Ewa Mądra, Krzysztof Ostrowski, Dariusz Pilak, Marian Pokładecki, Tomasz Ryszczuk, Łukasz Scheffs, Rafał Skweres, Piotr Staszczak, Angelika Ślachcińska, Danuta Winiarska, Edward Załęski i Eugeniusz Zamiar. Przeciwko było 4 radnych: Karolina Kiełpińska-Nowak, Andrzej Kwapich, Małgorzata Pietrzak-Sikorska i Monika Twardowska. Nikt nie wstrzymał się od głosu, a na posiedzeniu nieobecne były radne Maria Kocoń i Beata Tarczyńska.