Około setka biegaczy pojawiła się we wtorkowe przedpołudnie nad gnieźnieńską „Wenecją”, by wspólnie przebiec się w towarzyskim biegu charytatywnym.
By zadbać o spadek kalorii, które zostaną uzupełnione w czasie wigilijnej wieczerzy, a także dla zdrowia, towarzystwa i by pomóc. Wigilijna Dycha od lat przyciąga wiele osób, które chcą w ten sposób nie tylko jeszcze raz uczestniczyć w danym roku w jakimś biegu, ale także by zrobić coś w szczytnym celu. A tym jest właśnie niezobowiązująca przebieżka wokół Jeziora Jelonek, organizowana od lat w wigilijne przedpołudnie.
Tak też było 24 grudnia, kiedy to o godzinie 10 z rejonu ul. Jeziornej wystartował bieg na dystansie około 10 kilometrów – bez rywalizacji, nagród w kategoriach itp., ale z wkładem do puszki na rzecz Adasia, który wymaga rehabilitacji. Wielu biegaczy ubranych było w różne, świąteczne akcenty.
W związku z dbałością o poziom komentarzy prowadzona jest ich moderacja. Wpisy mogące naruszać czyjeś dobra osobiste lub podstawowe zasady netykiety (np. pisanie WIELKIMI LITERAMI), nie będą publikowane. Wszelkie uwagi do redakcji należy kierować w formie mailowej. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.