Dary dla rodzin zastępczych. Serca poruszyła historia Oliwki

Pokonali 250 kilometrów, by przywieźć ze sobą wsparcie od osób, których urzekła dramatyczna historia Oliwki, maltretowanej przez ojczyma na oczach jej własnej matki. Przywieźli dary, które trafią do rodzin zastępczych.

Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie otrzymało dziś zestaw kilku paczek i nie tylko, które przyjechały z Kostrzyna nad Odrą. To dar, który przywiozła pani Aleksandra Piotrowska, którą urzekła dramatyczna historia małej Oliwii z Gniezna.

– Ta historia Oliwki jest niestety jedną z wielu, jakie pojawiały się w mediach społecznościowych, ale spędzała nam sen z powiek i stwierdziliśmy, że chcielibyśmy zrobić paczkę. Przywieźliśmy paczki dla rodziców zastępczych, mam nadzieję, że choć na trochę umili czas dzieciom, które mają za sobą jakieś traumatyczne przeżycia i sprawi, że te właśnie prezenty dostaną, to przyjdzie do nich iskierka nadziei, że jest coś dobrego w tym życiu – przekazała Aleksandra Piotrowska, Zabawiaki.

– Historia ta poruszyła wiele osób i wiele serc. Dzisiaj dotarła do nas pani Aleksandra z ogromną ilością zabawek i spełnieniem marzeń, ale także otwarciem pewnych drzwi. Zamknęliśmy pewien rozdział u Oliwki i otwieramy dla niej nowy rozdział życia – bezpieczeństwa, poczucia miłości i beztroskiego dzieciństwa – przekazała Daria Benke, etatowy członek Zarządu Powiatu Gnieźnieńskiego.

Obecnie Oliwia przebywa w rodzinie zastępczej: – Dziewczynka pomału się otwiera, łapie kontakt z mamą zastępczą, jak i tatą zastępczym, ma tam też dwie dziewczynki, które też są w rodzinie zastępczej w podobnym wieku więc bardzo fajnie one funkcjonują – przekazała Joanna Sujak, dyrektorka PCPR.