W ostatni piątek marca odbędzie się oficjalna uroczystość, która wieńczyć będzie remont skweru oraz odsłonięta zostanie ławeczka z postacią doktora Mariana Fludra. Teren przechodzi ostatnie prace wykonawcze i montażowe, a wkrótce zostanie udostępnione mieszkańcom. Otwarciu tego miejsca towarzyszyć będzie prozdrowotna inicjatywa.
Rzeźba lekarza wraz z ławeczką została już przywieziona i – jeszcze zabezpieczona przed trwającymi pracami – czeka na odsłonięcie. Odbędzie się ono 28 marca. Tuż przed nim, od godziny 12 do 16 na skwerze zorganizowany zostanie piknik zdrowotny, przygotowany przez Samorządowe Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego oraz Akademię Nauk Stosowanych – będzie można zadbać o swoje zdrowie i je diagnozować, a także pojawi się fundacja DKMS, promująca dawstwo szpiku kostnego. Samo odsłonięcie ławeczki i rzeźby odbędzie się 28 marca o godzinie 16.
– Chciałbym zaapelować do wszystkich, którzy leczyli się u doktora Fludra, aby za pośrednictwem mediów społecznościowych, jeśli mają jakieś maksymy, powiedzenia lub inne słowa, których często używał doktor podczas badania swoich pacjentów, aby w komentarzach te maksymy przekazali, a my je wykorzystamy podczas otwarcia – powiedział prezydent Michał Powałowski.
Pojawienie się ławeczki to pewne podsumowanie społecznej inicjatywy, w której wzięło wielu mieszkańców Gniezna. – To było tak spontaniczne, że nikt tu nie kalkulował, czy to się uda zebrać czy nie. Wiedzieliśmy, że chcemy to zrobić i to zrobiliśmy. Ja jestem zadowolona i myślę, że wszyscy ci, którzy chcieli dorzucić swoją cegiełkę wdzięczności, mogli to zrobić i to zrobili – powiedziała Aleksandra Szeszycka, która prowadziła inicjatywę oraz zbiórkę na miejsce pamięci. Ostatecznie udało się zebrać ponad 70 tys. złotych od mieszkańców – pozostałą kwotę 100 tys. złotych dołożyło Miasto.
W trakcie zbiórki oraz już po pojawieniu się pierwszego elementu miejsca pamięci, wielu mieszkańców kierowało pytania. – To tworzy rzeźbiarz, artysta, to trwa wiele godzin, dni, tygodni i sam materiał też jest materiałem bardzo drogim. Zanim zdecydowałam wybrać tego, a nie innego artystę (autorem jest Michał Batkiewicz) zrobiłam rozeznanie i wahania cenowe były w obrębie 5 tys. złotych w obrębie całej Polski, a więc nie jest to jakaś droga oferta. Tyle takie rzeczy po prostu kosztują, a mają być one na lata, a nie na chwilę – dodała Aleksandra Szeszycka.
Co o samym skwerze? To inwestycja, która kosztowała 3,7 miliona złotych, z czego samo dofinansowanie wyniosło 2 mln złotych w ramach programu zaadaptowania do zmian klimatu. Stąd na skwerze wiele rozwiązań z tym związanych – zbiornik retencyjny, z którego woda będzie wykorzystywana do podlewania roślin, ale także ogród deszczowy, „przesiąkające” alejki czy – docelowo – zielony przystanek. – Mamy nowe ścieżki, piękny nowy przystanek, miejsca wypoczynku dla wszystkich mieszkańców Gniezna, pojawiło się bardzo dużo ławek, stolików do gry w szachy oraz dużo nowych nasadzeń – mówiła zastępczyni prezydenta Joanna Śmigielska. Ponadto pojawiło się także poidełko, kosze na śmieci, stojaki rowerowe itp.
W związku z dbałością o poziom komentarzy prowadzona jest ich moderacja. Wpisy mogące naruszać czyjeś dobra osobiste lub podstawowe zasady netykiety (np. pisanie WIELKIMI LITERAMI), nie będą publikowane. Wszelkie uwagi do redakcji należy kierować w formie mailowej. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.
Bez słów.