Próba włamania do kościoła, koń tratujący pielgrzymów na ulicach miasta czy burda wywołana przez pijanych - takie historie towarzyszyły wydaniu gnieźnieńskiego dziennika, który wyszedł 84 lata temu.
Burda i strzelanina w centrum miasta oraz przedświąteczne kradzieże - o tym donosił dziennik "Lech" 87 lat temu - 21 kwietnia 1933 roku.
Pijackie wybryki na ulicach miasta i w areszcie, oszust sklepowy czy... spekulacja jajkami - o takich występkach donoszono mieszkańcom Gniezna 94 lata temu.
Tragiczny wypadek podczas pracy magla, złodzieje w koszarach czy przygotowania do wizyty pielgrzymów podczas odpustu św. Wojciecha - tym żyli mieszkańcy Gniezna 85 lat temu.
Środowy numer dziennika "Lech. Gazeta Gnieźnieńska", który wydany został 87 lat temu, przynosił kilka informacji z miasta, które najbardziej mogły interesować jego odbiorców.
Jak mieszkańcy Gniezna obchodzili Sylwestra 88 lat temu? Z jakim problemem musiała się zacząć zmagać rosnąca ilość biednych obywateli Grodu Lecha? Oto jakie informacje przynosił dziennik Lech wydany 3 stycznia 1932 roku.
Rok później polska prasa już nie wychodziła, ale w grudniu 1938 roku jeszcze nikt tego nie mógł przewidzieć. Tymczasem codzienność zaskakiwała wielu mieszkańców Gniezna.
Gnieźnieńscy drukarze, pracujący do późnych godzin nocnych, nie wiedzieli iż wydany następnego dnia egzemplarz Lecha będzie już jednym z ostatnich numerów tego dziennika.
Z różnymi prozami życia można było zapoznać się w środowym wydaniu gnieźnieńskiej gazety, wydanej 82 lat temu.
Z różnymi prozami życia można było zapoznać się w wydaniu gnieźnieńskiego dziennika, wydanego 87 lat temu.