Od wtorkowego rana w zakładzie produkcyjnym przy ul. Kokoszki trwa strajk. Ostatecznie jednak, jak twierdzi firma, zdecydowało się w nim wziąć udział niewielka część załogi. Część osób jednak złożyła zwolnienia na ten czas i nie przyszło w ogóle do pracy. Strajkujących wsparli związkowcy oraz aktywiści.