Ta historia została tak szybko zapomniana, jak tylko się dało. Prawie wiek temu w Gnieźnie zbudowano maszynę, której twórca zarzekał się, że pokona nią Atlantyk. Ta tymczasem prawdopodobnie nigdy nie wyszła na morze, a jej pomysłodawca popadł w tajemnicze intrygi polskiego podziemia i wywiadu, tragicznie kończąc swój żywot.