W nocy z czwartku na piątek na polach położonych na terenie gminy Czerniejewo wylądował śmigłowiec. Maszyna odnotowała awarię.
Sytuacja miała miejsce 15 lutego w trakcie nocnego szkolenia z lądowania w terenie przygodnym. Jak ustaliła TV Gniezno, podczas przyziemienia doszło do uszkodzenia łopat wirnika śmigłowca. W wyniku tego zdarzenia nikomu nic się nie stało. Maszyna osiadła na polu w rejonie Goranina w gminie Czerniejewo.
Z uwagi na położenie maszyny oraz nocną porę, z usunięciem awarii postanowiono poczekać do następnego dnia. Ze względu na położenie maszyny, prace naprawcze przeprowadzane są na miejscu. Okoliczności ustali powołana w tym celu komisja.
W związku z dbałością o poziom komentarzy prowadzona jest ich moderacja. Wpisy mogące naruszać czyjeś dobra osobiste lub podstawowe zasady netykiety (np. pisanie WIELKIMI LITERAMI), nie będą publikowane. Wszelkie uwagi do redakcji należy kierować w formie mailowej. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.
Ma prawo się zepsuć w końcu 50 letnia maszyna
Panowie z tych śmigłowców to mogliby czasem nie latać tak nisko nad budynkami jak się to dzieje w Wymysłowie… Chata się trzęsie, dzieci się budzą, a w okolicy masa wolnego terenu (pola, lasy i jeziora) to oni bezpośrednio na domem lecą ;/
Bo to dzieciaki z ameryki latają.