Chciał sprzedać na OLX, a w efekcie pozbył się własnych pieniędzy. Po raz kolejny w prosty sposób złodzieje zabrali pieniądze pod przykrywką „transakcji”.
Pieniądze wydane na transport są niczym wobec straty, jaką poniosła 42-latka wykonująca polecenia oszustów każących jej jeździć po bankach w celu dokonywania przelewów. Zorientowała się przy kolejnej z rzędu transzy, tracąc wcześniej spory majątek i to pomimo, że rozmówcy mieli mieć wschodni akcent.
O kolejnym przypadku oszustwa informuje gnieźnieńska policja. Szokuje przy tym kwota, jaka trafiła na konto sprawcy, który rozbudził najbardziej czułe ludzkie emocje. Sprawę wykryła rodzina poszkodowanej emerytki.
Kolejnych dwóch mieszkańców naszego powiatu utraciło swoje środki na koncie po tym, jak zbyt pochopnie podali kody BLIK rzekomo znajomym osobom – w komunikatorze pisał jednak oszust.
„Uwaga pokolenie Z” – zaczyna swój komunikat gnieźnieńska policja, zwracają się do młodych osób, które także mogą paść ofiarą oszustwa. Jedna z takich właśnie straciła pieniądze – może niewiele, ale jednak. A wystarczało się upewnić.
Gnieźnieńska komenda poszukuje sprawcę oszustwa, dokonanego na terenie miasta – jego wizerunek uchwycił monitoring w bloku, kiedy ten przyszedł odebrać „zastaw”. Dwie kobiety straciły pieniądze i biżuterię.
Gnieźnieńscy policjanci zatrzymali 18-latka, który w ostatnich dniach kilkukrotnie dokonał odbioru pieniędzy od osób, a które zostały nabrane różnymi metodami – na pracownika ZUS, banku czy policjanta. Młody złodziej trafił już do aresztu – grozi mu do 8 lat więzienia.