Wraz z długo oczekiwanym deszczem, który przeszedł w środowe popołudnie i wieczór, nad regionem przeszedł także silny wiatr. W efekcie strażacy mieli sporo pracy.
Druhowie z kilku jednostek włączyli się w działania mające na celu zabezpieczenie wałów dla stawów znajdujących się w Kiszkowie. Te bowiem są już wypełnione wodą, której jeszcze przybywa.
W czwartkowy wieczór nad naszym regionem przetoczył się silny wiatr połączony z intensywnymi opadami deszczu. Strażacy wyjeżdżali do kilkunastu interwencji.
W poniedziałkowy ranek strażacy zostali skierowani do działań w jednej z hal zakładu na terenie Kiszkowa, gdzie doszło do pożaru składowanego materiału.