Z konsekwencjami będzie musiał się liczyć mieszkaniec Gniezna, który w minioną sobotę na Winiarach doprowadził do kolizji, a następnie goniony przez pokrzywdzonego, został przez niego zatrzymany.
Nie udało się uratować życia kierowcy, który zginął w wypadku, do jakiego doszło w poniedziałek około 4 rano niedaleko Mieleszyna – samochód dostawczy uderzył w drzewo.
Policjanci, strażnicy miejscy oraz pracownicy MOPS odwiedzają osoby, które przebywają w różnych, nierzadko zapuszczonych miejscach i starają się przetrwać trudne zimowe warunki. Apelują także, by zgłaszać przypadki, kiedy ktoś może potrzebować pomocy.
W czwartkowy wieczór służby zostały powiadomione o samochodzie, który miał spowodować kolizję i jechać drogą ekspresową, wykonując niepewne manewry na drodze. Został zatrzymany przez policję na terenie Gniezna.
Trzy miesiące aresztu usłyszał 32-latek z Gniezna, który został zatrzymany przez policjantów po rozboju, jakiego dokonał on na swojej partnerce. W trakcie kradzieży pobił kobietę.