W najbliższy piątek zmotoryzowani muszą uzbroić się w cierpliwość – na terenie kraju, a także w naszym regonie, trwać będzie strajk rolników. W związku z tym zaplanowane zostały protesty na drogach.
Mieszkańcy ul. Pocztowej przyznają, że przedstawiciele kolei wszystkim odpowiadają dokładnie tak samo – zasadniczo zmieniając tylko dane adresata. Ich zdaniem problem jest zbywany, ale udało się z nim dotrzeć do Ministerstwa Infrastruktury.
Mieszkańcy ul. Pocztowej cały czas przypominają o swoim problemie – w domach pojawiają się kolejne pęknięcia, a rozładunek ciężkich transportów trwa w najlepsze.
W czwartkowy ranek przed gmachem Sądu Rodzinnego trwała kilkuosobowa manifestacja przeciwko funkcjonowaniu polskiego sądownictwa i zjawisku alienacji rodzicielskiej.
Nie chodzi o pociągi przejeżdżające przez stację, ani nawet o składowisko złomu. To 40-tonowe ciężarówki, które od prawie czterech lat jeżdżą obok starych domów, powodują coraz gorsze warunki życia mieszkańców przy ul. Pocztowej.
Grupa mieszkańców zamieszkująca w budynkach tzw. kolonii kolejowej u zbiegu ul. Pocztowej i Chrobrego chce, by znajdująca się niedaleko nich bocznica została zlikwidowana. Powodem są ciężkie transporty i rozładunek towaru, który od lat się wzmaga.
Wymowny w swojej treści protest został zorganizowany w piątkowy ranek przed gmachem Sądu Rodzinnego w Gnieźnie. Dotyczył on sprawy ograniczania opieki rodzicielskiej mężczyznom i sprawy pana Grzegorza, która została tu skierowana.