Kawał mięsa leżał na twarzy staruszki. Stojąca obok kobieta z niepokojem obserwowała, jak po twarzy nieboszczki spływa krew, po czym wsiąka w poduszkę. Po chwili rozległo się pukanie do drzwi.
W tym roku minie pięć lat, odkąd zarządca drogi zablokował wejścia na schody na wiadukcie. Sprawniejsi z nich korzystają, czego dowodem jest poniższa sytuacja.