Nie czynności fizjologiczne, ale właśnie żądza drobnego pieniądza kierowała 20-latkiem, który kilkukrotnie dokonał włamania do toalety publicznej w centrum Gniezna. Efektem jego dokonań będą spore uszkodzenia mienia w zamian za niewielki „złodziejski zysk”.
Trzymiesięczny pobyt w izolacji na ten czas musi wystarczyć, by zebrać materiał dowodowy przeciwko 41-letniemu mieszkańcowi Gniezna, który w ostatnich dniach kilkukrotnie dał się we znaki na terenie miasta.
Kilka dni temu doszło do nocnego włamania do jednego ze marketów, znajdujących się w Trzemesznie. Sprawcy porzucili część swojego łupu po wybraniu z niego gotówki.
19-letnia kobieta i 20-letni mężczyzna zostali zatrzymani po włamaniu się do publicznej toalety nad Jeziorem Jelonek. Kierowała nimi nie potrzeba fizjologiczna, ale raczej niezbyt przemyślana chęć wzbogacenia się. Zyskali 50 zł, a po zatrzymaniu przez policjantów otrzymali zarzuty.
W ciągu ostatniej doby na terenie Gniezna doszło do włamań do domów jednorodzinnych, w których skradziono różne rzeczy. Sprawcy wykorzystali moment, kiedy domownicy spali. Policja ostrzega mieszkańców i apeluje o informowanie o podejrzanych osobach.
Nieznani na tę chwilę sprawcy, których ustalaniem tożsamości zajmuje się już policja, dokonali uszkodzenia toalety publicznej nad Jeziorem Jelonek. W efekcie została ona zamknięta.
Skontaktował się z nami jeden z mieszkańców fyrtla w rejonie ul. Konopnickiej informując, że w świąteczne noce na osiedlu pojawili się nieznani osobnicy, przyglądający się autom.