Policjanci zatrzymali mężczyznę, który za bardzo zainteresował się pozostawionym w sklepie telefonem i po prostu go sobie zabrał. Teraz czeka go wyjaśnienie swojego postępowania przed sądem.
Cała sytuacja miała miejsce w minioną środę 10 września w Trzemesznie. Jak informuje Komenda Powiatowa Policji w Gnieźnie, jeden z mieszkańców tej miejscowości przez roztargnienie zostawił swój telefon w jednym z marketów. Kiedy zorientował się, że nie ma go przy sobie, wrócił na miejsce, ale przedmiotu już nie było.
– Pokrzywdzony zgłosił się w Komisariacie Policji w Trzemesznie i złożył zawiadomienie w tej sprawie. Straty wycenił na 1 380 złotych. Policjanci z Trzemeszna od razu zajęli się sprawą, zabezpieczyli monitoring i wytypowali sprawcę. Kilka godzin później podczas patrolu miasta funkcjonariusze napotkali podejrzewanego o przywłaszczenie. Okazał się nim 52-letni trzemesznianin. Mężczyzna był zaskoczony. Policjanci podczas przeszukania jego odzieży znaleźli utracony wcześniej telefon – opisują policjanci z KPP Gniezno.
52-latek trafił do pomieszczeń dla osób zatrzymanych i postawiono mu zarzut przywłaszczenia. Za to przestępstwo grozi mu do 3 lat więzienia.
W związku z dbałością o poziom komentarzy prowadzona jest ich moderacja. Wpisy mogące naruszać czyjeś dobra osobiste lub podstawowe zasady netykiety (np. pisanie WIELKIMI LITERAMI), nie będą publikowane. Wszelkie uwagi do redakcji należy kierować w formie mailowej. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.