Jeden mandat najwyraźniej nie dał efektu, dlatego po kilku dniach gnieźnianin pożegnał się z prawem jazdy. Do tego otrzymał kolejny wysoki mandat.
O sytuacji informuje Komenda Powiatowa Policji w Gostyniu. To funkcjonariusze tamtejszej drogówki mieli okazję „podsumować” drogowe dokonania mieszkańca Gniezna.
Jak poinformowano, gostyńscy policjanci 1 marca zatrzymali na terenie swojego rejonu działania 26-letniego mężczyznę. Poruszał się on samochodem przez miejscowość Kuczyna z prędkością 115 km/h.
Po sprawdzeniu danych gnieźnianina okazało się, że pod koniec lutego br. w innym miejscu został już ukarany za nieprzestrzeganie ograniczenia prędkości. Efekt końcowy: – Prawie 5 tys. złotych, 23 punkty karne i zatrzymane prawo jazdy – to kilkudniowy „dorobek” 26-latka z Gniezna – podsumowali funkcjonariusze KPP Gostyń.
W związku z dbałością o poziom komentarzy prowadzona jest ich moderacja. Wpisy mogące naruszać czyjeś dobra osobiste lub podstawowe zasady netykiety (np. pisanie WIELKIMI LITERAMI), nie będą publikowane. Wszelkie uwagi do redakcji należy kierować w formie mailowej. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.
A teraz już milicja nie może zabierać prawa jazdy nie ma takich uprawnień 🤣😂😅 i jest to nie zgodne z prawem .Taka jest prawda jak się pisze ustawy,przepisy na kolanie trzeba znać swoje prawa i obowiązki .A te 5 koła mandatu można płacić w ratach albo czapka śliwek