Ze sporymi konsekwencjami będzie musiał się liczyć przedsiębiorca, który przewoził transport kukurydzy, przeciążony o prawie 8 ton.
Krajowy niezarobkowy przewóz drogowy kukurydzy wykonywał polski przewoźnik ze Śląska do Wielkopolski i został zatrzymany 2 listopada przez inspektorów z Gniezna na drodze ekspresowej S5. Przewożonej kukurydzy było za dużo, bowiem dopuszczalna masa całkowita zespołu pojazdów mogła wynieść 40 ton, a została przekroczona o 7,65 ton.
Zwiększony był też nacisk pojedynczej osi napędowej i grupy osi składającej się z trzech osi nienapędowych. Odpowiednio naciski wyniosły: 12,95 ton przy normie 11,5 tony i 27 ton, czyli o trzy tony za dużo w stosunku do dopuszczalnych 24 ton.
Kierujący pojazdem nie okazał inspektorom zezwolenia na przejazd po drodze publicznej pojazdem nienormatywnym. Wobec przedsiębiorcy zostanie wszczęte postępowanie administracyjne zagrożone karą pieniężną w wysokości 10,000 zł. Kierowca został ukarany mandatem karnym w kwocie 100 zł. W czasie trwania kontroli przewoźnik podstawił drugi pojazd, na który został przeładowany nadmiar kukurydzy.
W związku z dbałością o poziom komentarzy prowadzona jest ich moderacja. Wpisy mogące naruszać czyjeś dobra osobiste lub podstawowe zasady netykiety (np. pisanie WIELKIMI LITERAMI), nie będą publikowane. Wszelkie uwagi do redakcji należy kierować w formie mailowej. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.