Stanowiska w Magistracie już obsadzone
Jeszcze niedawno ogłoszenie o konkursie na stanowiska urzędnicze, a już obecnie znamy jego wyniki – te potwierdziły początkowe ustalenia.
W pierwszej połowie kwietnia informowaliśmy o konkursie na trzy stanowiska urzędnicze, które zostały ogłoszone na stronie Urzędu Miejskiego. Już wtedy też sugerowaliśmy, że mają one przypaść konkretnym osobom. W miniony piątek Magistrat podał już oficjalnie wyniki.
Zgodnie z opublikowanymi przez Urząd Miejski informacjami, zastępcą dyrektora Wydziału Spraw Społecznych została Angelika Ślachcińska. Wcześniej zatrudniona w Banku Spółdzielczym, do niedawna radna miejska, a od nowej kadencji – radna powiatowa.
Dyrektorem Wydziału Edukacji został Dariusz Banicki, dotychczasowy dyrektor Zespołu Szkół Przyrodniczo-Usługowych, a także radny miejski minionej kadencji – w wyborach samorządowych z 7 kwietnia br. nie udało mu się uzyskać mandatu do Rady Powiatu.
Nowym rzecznikiem prasowym została Monika Fifer, w ostatnim czasie związana z Miejskim Ośrodkiem Kultury, wcześniej także z Wydziałem Promocji, Kultury, Turystyki i Sportu w Urzędzie Miejskim – jest więc to jej powrót do Magistratu.
#Tagi
W związku z dbałością o poziom komentarzy prowadzona jest ich moderacja. Wpisy mogące naruszać czyjeś dobra osobiste lub podstawowe zasady netykiety (np. pisanie WIELKIMI LITERAMI), nie będą publikowane. Wszelkie uwagi do redakcji należy kierować w formie mailowej. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.
Zgłaszam swoją kandydaturę jest szansa???? Moim mottem będzie tylko wszystkie dziury miasta i powiatu…łączcie się……
Za przeproszeniem szansa to jest ………. szympansa.
Dziwię się że takie informacje jeszcze przekazują
Wspaniałe ludzie o bardzo szerokich umiejętnościach i dużych kompetencjach . Brawo Panie Prezyðencie .Anka
Anka, do którego prezydenta to piszesz? Bo stary był do przedwczoraj, a nowy jest od dzisiaj, więc nie wiemy któremu podziękować za te „wspaniałe ludzie”?
Ludzi o dużych kompetencjach i większych umiejętnościach w Gnieźnie jest sporo. Tylko o awansie zawodowym nie decyduje wiedza i kwalifikacje ale układy i powiązania.
Brak napływu młodej krwi . Cóż ….
Jak słyszę słowo konkurs to robi mi się niedobrze. Stanowiska obsadzone. W tym mieście nic się nie zmieni. Układy, kolesiostwo itd.
Jak słyszę słowo konkurs to robi mi się niedobrze. A to dopiero początek.W tym mieście nic się nie zmieni .Układy,kolesiostwo itd.
Radni w powiecie, urzędnicy w mieście.
Czas z tym skończyć!!!
To na czyją korzyść będą pracować?
Na żadną korzyść. Urzędnicy-radni obu izb będą latać od sesji na komisję, od komisji na kontrolę, a może przy okazji usiądą przy biurku, by przyjąć jakiegoś zagubionego interesanta. Tak wybieraliście i tak mamy!
Przecież CI ludzie myślą o korzyściach dla siebie. . Dobro i praca na rzecz mieszkańców to tylko hasełka na które nabierają się wyborcy. Nad opanowaniem powiatu i miasta mądre głowy myślały nie od dziś. „Cała władza w naszych rękach”. Czas na skończenie z tym kolesiostwem już był, ale mieszkańcy nie chcieli zmian. Więc ludkowie, nie narzekajcie. Może kiedyś się obudzicie.
Jak chcesz z tym skończyć, kiedy radni właśnie tego oczekują !!. Oni głosują w czasie obrad tak jak chce prezydent czy starosta, by w ramach wdzięczności otrzymać dobrze płatną pracę w jednym czy w drugim urzędzie bądź w spółce miasta czy powiatu. Zawsze coś za coś. Jak to mówią….. ” nic w życiu nie jest za darmo „.