W niedzielny wieczór doszło do obywatelskiego zatrzymania na Trasie Zjazdu Gnieźnieńskiego. Kierująca autem była pijana.
Zdarzenie miało miejsce 23 czerwca, około godziny 21. Całe zajście opisała nam jedna z osób, która była świadkiem całej sytuacji. – Podejrzany samochód poruszał się w kierunku ul. Poznańskiej. Na wysokości cmentarza Św. Piotra został przyblokowany uniemożliwiając mu dalszą jazdę. W desperacji samochód marki Opel Astra zaczął jechać na wstecznym uszkadzając pojazd, po czym uciekł na skrajny pas w kierunku Katedry. Tam kierowcy z blokujących pojazdów bohatersko dokonali zatrzymania samochodu i wyciągnięcia kluczyków ze stacyjki… Autem podróżowała grupka młodzieży bez prawa jazdy i pod wpływem alkoholu – poinformowano nas o zdarzeniu.
Sprawę potwierdza nam gnieźnieńska Policja, która została od razu powiadomiona o całym zajściu. Jak nas dzisiaj poinformowano w KPP Gniezno, samochodem kierowała młoda kobieta. Na skutek obywatelskiego zatrzymania i późniejszej próby ucieczki doszło do uszkodzeń samochodu marki Mazda oraz Dacia.
U kierującej policjanci stwierdzili prawie 1,8 promila alkoholu w organizmie. Pojazd został zabezpieczony na parkingu depozytowym. Sprawę prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Gnieźnie.
W związku z dbałością o poziom komentarzy prowadzona jest ich moderacja. Wpisy mogące naruszać czyjeś dobra osobiste lub podstawowe zasady netykiety (np. pisanie WIELKIMI LITERAMI), nie będą publikowane. Wszelkie uwagi do redakcji należy kierować w formie mailowej. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.
Tą drogą zwracamy się jako mieszkańcy okolicznej trasy i pobliskich parkingów do gnieźnieńskiej policji, o zainteresowanie się typami, którzy około północy, ale także w godzinach poprzedzających i późniejszych robią sobie wyścigi i z tzw. paleniem opon. Te piski i hamowania sa tak przeraźliwe, ze ludzie budzą się ze snu w okresie letnim, kiedy każdy przecież ma otwarte okna. Jak długo gnieźnianie maja jeszcze znosić to tałatajstwo? Przecież bardzo łatwo jest ich namierzyć i ukarać tak, ze odechce się im raz na zawsze lekceważenia wszystkich przepisów.
Uśmiechnięta Polska i pusto w głowie.
oj pisowcy naprawdę nie potrafią przegrywać….nawet do sprawy w ogóle nie związanej z polityką potrafią to powiązać
Boli i ma boleć
Każda władza od lat nic nie robi w celu poprawienia sytuacji. Wręcz sytuacja się pogłębia. W związku z czym nie rozumiem cyt. „oj pisowcy” ?
Będzie cie chłopie d…..boleć i nie tylko jak od lipca ceny energii pójdą w górę i za tym WSZYSTKO zdrożeje !!!! No ,ale jak się ma w miejscu gdzie powinien być mózg kisiel,to cóż,cierpią wtedy wszyscy normalni!!
Pusto w głowach to mają wyborcy obecnej władzy, co widać po podwyżkach, kłamstwach i oszukanym własnym elektoracie.