Samochód, który utknął na wyspie, został odholowany na brzeg

Charakterystyczna żółta Dacia, która w lutym wjechała na oblodzone Jezioro Lednickie i utknęła pod załamanym lodem w pobliżu wyspy, została odholowana na stały ląd.

Sytuacja miała miejsce 22 lutego br. To wtedy w godzinach porannych służby zostały powiadomione o samochodzie, który został zauważony pośrodku Jeziora Lednickiego, przy jednej z opuszczonych wysp. Auto znajdowało się w lekkim zanurzeniu po tym, jak złamał się pod nim lód. W pobliżu nie było nikogo, ale policjantom w końcu udało się ustalić prawdopodobnego kierowcę pojazdu – usłyszał on później zarzuty.

Strażacy będący na miejscu zdecydowali, że pojazd najbezpieczniej jest przeciągnąć na położoną kilka metrów od auta wyspę i tam pozostawić – lód na jeziorze był zbyt słaby, by decydować się na jego ewentualne holowanie do brzegu.

Od tego czasu auto znajdowało się na wyspie, stanowiąc nietypową „atrakcję”. Według nieoficjalnych informacji, właściciel pojazdu szukał możliwości jego odholowania do brzegu m.in. za pomocą prywatnego pojazdu wojskowego, ale ceny były bardzo wysokie.

Ostatecznie kilka dni temu pojazd udało się odholować na tratwie. Film z przebiegu tej akcji pojawił się na TikToku, na którym widać ujęcia auta ciągniętego w kierunku brzegu.