PiS i PO chcą przekonywać wyborców

Nieformalne przygotowania do wyborów parlamentarnych, zaplanowanych na jesień 2023 roku, już się rozpoczęły. PiS straszy „nowoczesnym komunizmem” w wydaniu PO. Platforma natomiast spotyka się ze środowiskami i rozmawia.

W tym tygodniu odbyły się dwie konferencje, organizowane przez lokalne struktury PiS i PO. Teoretycznie każda z nich dotyczyła innej materii, ale wszystkie sprowadzają się do jednego – przekonywania wyborców do siebie.

Konferencja PiS, zorganizowana w miniony poniedziałek, była kolejną, którą poświęcono działaniom Platformy Obywatelskiej. Tym razem jednak poruszono tematykę tzw. agendy C40, o której głośno było niedawno w całym kraju, a której interpretacje politycy i naukowcy wyjaśniają na swój sposób. – Można powiedzieć, że Platforma Obywatelska chce wprowadzić „nowoczesny komunizm” w Polsce, lewicowe szaleństwo Platformy chce atakować polskie miasta, a my nie wyrażamy na to swojej zgody – twierdził Wojciech Szymczak, odnosząc się do założeń tego stowarzyszenia.

Przedstawiciele partii Łukasz Grabowski, Wojciech Szymczak, Natasza Szalaty i Marek Bartkowicz przekonywali, że propozycje idące za tym będą godzić w życie codzienne Polaków. Chodziło tu m.in. o ograniczenie liczby zakupywanej na rok odzieży, tworzenie „stref czystego transportu”, lotów w jedno miejsce raz na dwa lata czy ograniczanie ilości spożycia np. mięsa.  – Chodzi o to, żeby normalne życie było dostępne tylko dla nielicznych – przekonywał Wojciech Szymczak. Zapewniono przy tym, że dopóki PiS będzie przy władzy, nie będzie zgody na tego typu działania.

W piątek natomiast głos zabrali przedstawiciele PO. Na zaproszenie lokalnych struktur do Gniezna przybyli także posłanka Katarzyna Lubnauer, poseł Paweł Kowal oraz senator Kazimierz Kleina. Wszystko w ramach akcji #TuJestPrzyszłość, podczas której działacze objeżdżają większe i mniejsze miejscowości, spotykając się z mieszkańcami. W Gnieźnie zaplanowano je z przedstawicielami oświaty oraz ochrony zdrowia, a także z mieszkańcami w auli „Medyka” o godzinie 17. Jak twierdzą działacze – otwarte, na którym każdy może zadawać pytania.

– Dla nas jest bardzo ważne, czego oczekują mieszkańcy Gniezna, ale również chcemy przekazać, co my mamy do zaproponowania po wyborach jesienią 2023 roku – przekazała Katarzyna Lubnauer.

– Sam jestem nauczycielem, znam środowisko nauczycielskie, mam dzieciaki, które chodzą do szkoły i wiem, w jakim kryzysie są zawody służby publicznej – nauczyciele, lekarze, pielęgniarki, pielęgniarze, medycy ogólnie. To są grupy społeczne, które przeszły przez pandemię, pokazały, że mają etos, że nie jest im obojętne, ale wiele razy były kopnięte przez tę władzę i powiedziano im – nie jesteście potrzebni, chcecie za dużo zarabiać, jak chcecie to sobie wyjeżdżajcie. Myślę, że jest czas, że jak chcemy zmieniać Polskę, to w oparciu o te zawody w dużym stopniu, które reprezentują służbę publiczną. Ale także o tych, dzięki którym państwo funkcjonuje, którzy tworzą miejsca pracy, dbają o pracowników – mówił poseł Paweł Kowal.

Podobne spotkania objazdowe po kraju zapowiedzieli dzisiaj także przedstawiciele PiS w Warszawie.