Nietypowa sytuacja miała miejsce w poniedziałek w Żydowie. Przed południem wzdłuż drogi zostały posadzone drzewka. Po pewnym czasie już ich w tym miejscu nie było.
Sytuacja zaskakująca, o której poinformował nas jeden z mieszkańców. W miniony poniedziałek 27 listopada na jednej z ulic na terenie Żydowa w gminie Czerniejewo pojawiła się grupa osób, która wspólnie nasadziła kilka drzewek wzdłuż całej drogi. Akcja spotkała się z zainteresowaniem mieszkańców, dopóki nie okazało się, że… wkrótce drzewka zniknęły.
W godzinach popołudniowych Urząd Miasta i Gminy Czerniejewo za to zamieścił na swojej stronie społecznościowej informację, że pracownicy jednostki we współpracy z uczniami i nauczycielami z miejscowej szkoły podstawowej, posadzili drzewka na placu zabaw w tej miejscowości. Sprawa wzbudziła różne komentarze w sieci. Pojawiły się też dwie hipotezy – kradzież lub… umyślne działanie?
– To ja Wam powiem ponoć sama Gmina je wyciągała i wsadziła gdzie indziej… Dobre co – napisała jedna z mieszkanek. – No i po co ta cała akcja. Trzeba było posadzić najpierw w jednym miejscu a potem w drugim nawet na wiosnę a nie robić taką szopkę – dobrze że to nie noworoczna – napisał inny. Mieszkańcy zaczęli przesyłać między sobą zrzuty ekranu, pokazujące puste miejsca po pierwotnych nasadzeniach.
Urząd Miasta i Gminy Czerniejewo odniósł się do całej sprawy informując: – Drzewa nie zostały skradzione tylko przesadzone w inne miejsce ze względu na zaistniałe trudności wynikłe w trakcie prac, których nie byliśmy w stanie przewidzieć wcześniej. Jak udało się nam dowiedzieć, nasadzenia pojawiły się wzdłuż drogi przez pomyłkę. Pod ziemią znajdują się bowiem poprowadzone instalacje, które korzenie mogłyby w przyszłości uszkodzić. Dlatego po odkryciu pomyłki zdecydowano się na szybkie „przenosiny” i wykonanie nasadzeń na placu zabaw. Wydaje się więc, że lekcję „odrobili” wszyscy, nie tylko uczniowie.
W związku z dbałością o poziom komentarzy prowadzona jest ich moderacja. Wpisy mogące naruszać czyjeś dobra osobiste lub podstawowe zasady netykiety (np. pisanie WIELKIMI LITERAMI), nie będą publikowane. Wszelkie uwagi do redakcji należy kierować w formie mailowej. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.
Poruta i tyle gminy nie stać na drzewka na inne wydatki są pieniadze a na drzewka nie
Za tydzień przesadza jeszcze w inne miejsce. Co się dzieje z wyciętymi dużymi drzewami ?. Gdzie są pieniądze że sprzedaży drewna opałowego,może za te pieniądze kupić sadzonki i nasadzić a nie robić szopkę z przesadzaniem nassdzonych drzewek.
Nie za późno na sadzenie drzew o tej porze?