Przedstawiciele Stowarzyszenia Wędkarskiego „Spławik” Gniezno rozpoczęli sezon wędkarski nad Jeziorem Jelonek od posprzątania terenu nad brzegami akwenu.
W minioną niedzielę członkowie „Spławika”, korzystając z wiosennej aury, zaczęli przygotowania do sezonu właśnie od inicjatywy, jaką było posprzątanie wody blisko brzegu oraz samego otoczenia z odpadów, które porzucają tam odwiedzający gnieźnieńską „Wenecję”.
– Mimo tylu śmietników wokół jeziora, ciągle ciężko niektórym osobnikom do nich trafić. Wyłowiliśmy z jeziora pełno butelek i puszek po napojach wyskokowych oraz taka mała ciekawostka – koło od roweru jeszcze nawet z powietrzem – informują wędkarze. Po wspólnym sprzątaniu, w trakcie którego napełniono kilka worków różnymi odpadami, wędkarze potrenowali nad jeziorem i przeprowadzili pierwsze łowy
Do słów wędkarzy odnoszą się także przedstawiciele Urzędu Miejskiego: – Pomimo licznych śmietników wokół jeziora nadal część śmieci niestety ląduje w toni wodnej, szuwarach i na brzegu zbiornika. Ilość wyrzucanych przez mieszkańców szklanych i plastikowych butelek, puszek jest przerażająca. Apelujemy, aby zwracać uwagę na takie nieodpowiedzialne zachowania zaśmiecania jeziora i zgłaszać je służbom miejskim: tel. 604 512 000.
W związku z dbałością o poziom komentarzy prowadzona jest ich moderacja. Wpisy mogące naruszać czyjeś dobra osobiste lub podstawowe zasady netykiety (np. pisanie WIELKIMI LITERAMI), nie będą publikowane. Wszelkie uwagi do redakcji należy kierować w formie mailowej. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.
A bajzel na parkingu po dawnych koszarach na Sobieskiego, pełen śmieci i butelek po alkoholu jest dowodem „dbałości” o estetykę i czystość odchodzącego na szczęście prezydenta miasta Do istniejących tam hoteli przyjeżdżają nieliczni jeszcze wprawdzie turyści, ale widok, jaki tam mają jest żenujący.
Wędkarze? Jak tam łowić nie można jest zakaz.