Mimo skrajnie niesprzyjającej pogody, deszczu i wiatru, ponad dwa tysiące zawodników wystartowało w 47. edycji Biegu Lechitów – najstarszego w Polsce półmaratonu.
Dla wielu nie był to łatwy bieg, dla innych pogoda wręcz komfortowa. Przyzwyczajono się już do tego, że raz bywa chłodno, kiedy indziej gorąco, czasami w słońcu, a niekiedy z chmurami. Tym razem pogoda dała się mocno we znaki, bowiem deszcz, zgodnie z zapowiedziami, faktycznie spadł w czasie biegu rozciągniętego na trasie 21 kilometrów od Dziekanowic do Gniezna. Mimo to 2256 zawodników pokonało całą trasę z mniejszym lub większym wysiłkiem.
W tegorocznej edycji Biegu Lechitów najszybszym był Andrzej Robiewicz z Grudziądza, który przebiegł w czasie 1:09:26, drugi na mecie pojawił się Jakub Nalepa z Głuchołaz i rezultatem 1:11:09, a trzeci był Jacek Stadnik z Zielonej Góry – 1:11:20.
Wśród kobiet najszybsza była Monika Brzozowska z Czerwonaka, która przebiegła półmaraton w czasie 1:18:24, druga na mecie zameldowała się Patrycja Bruch z Gniezna i czasem 1:24:42, a trzecia była Patrycja Jóźwiak ze Słupcy – 1:26:36.
Wśród gnieźnian najszybszy był Jakub Centka (1:17:37), Bartosz Aleksandrowicz (1:18:13) oraz Klaudiusz Kozłowski (1:20:26), a wśród gnieźnianek wspomniana już Patrycja Bruch (1:24:42), Anna Dombek-Dzionek (1:40:16) oraz Monika Pilarska (1:40:24).
W związku z dbałością o poziom komentarzy prowadzona jest ich moderacja. Wpisy mogące naruszać czyjeś dobra osobiste lub podstawowe zasady netykiety (np. pisanie WIELKIMI LITERAMI), nie będą publikowane. Wszelkie uwagi do redakcji należy kierować w formie mailowej. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.