Mieszkańcy podgnieźnieńskiego Goślinowa zyskali bezpieczniejszą możliwość pieszego poruszania się po swojej miejscowości.
W ostatnich miesiącach wykonano blisko kilometrowy odcinek chodnika, który poprowadzony został wzdłuż głównej drogi, prowadzącej przez ww. wieś.
Inwestycja o długości 1 kilometra realizowana była wzdłuż drogi powiatowej i polegała na budowie chodnika z podbudową, ułożonego kostką bezfazową. Dodatkowo zrealizowano odwodnienie jezdni i cięcia pielęgnacyjne, które zapewniają lepszą widoczność i swobodne poruszanie się chodnikiem. W ramach poprawy bezpieczeństwa przy markecie utworzono nowe przejście dla pieszych.
Zadanie realizował Powiatowy Zarząd Dróg – wartość inwestycji wyniosła ponda 636 tys. złotych, z czego gmina Gniezno wyłożyła prawie 346 tys. złotych, a Powiat Gnieźnieński niemal 291 tys. złotych.
W związku z dbałością o poziom komentarzy prowadzona jest ich moderacja. Wpisy mogące naruszać czyjeś dobra osobiste lub podstawowe zasady netykiety (np. pisanie WIELKIMI LITERAMI), nie będą publikowane. Wszelkie uwagi do redakcji należy kierować w formie mailowej. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.
Inwestycja dobra tylko zakończona w miejscu gdzie nie powinna..To kompletnie nie poprawia bezpieczeństwa ponieważ większość ludzi mieszka dalej w Goslinowie i muszą chodzic po bardzo ruchliwej ulicy.Biorac pod uwagę ilość mieszkańców którzy mają dzieci i mieszkają trochę dalej jest to decyzją kompletnie idiotyczna żeby kończyć chodnik w polu.Slabe oświetlenie, duży ruch może doprowadzić do tragedii na tej drodze.
Zainteresowanych proszę, by jechali sprawdzić te fuszerę (łączenie chodnika z jezdnią). Tylko czekać jak za chwilę będą dziury i kałuże w tych miejscach. Swoją drogą ponad pół miliona za kilometr chodnika?! Za co? W skrócie za wykorytowanie, podsypanie piaskiem, zagęszczenie i położenie kostki? Jeżeli została położona tam kostka 6cm i dajmy na to chodnik jest szeroki na 1.5m i długi na 1000m to daje nam to 1500m2. Jeżeli metr kwadratowy kosztuje ok 50zl to sama kostka kosztuje 75000zl. Zadajcie sobie pytanie co się dalej dzieje z ponad pół miliona złotych…