Mieszkańcy Gniezna zatrzymani za złodziejskie wypady w sąsiednim powiecie

Trzy osoby zostały zatrzymane za serię kradzieży, dokonanych w krótkim czasie w rejonie Wągrowca. Sprawcami okazali się młodzi mieszkańcy Gniezna.

W drugiej połowie września w Wągrowcu doszło do trzech włamań, których sprawy zostały zgłoszone policjantom. To jednak naoczny świadek jednej z takich sytuacji pomógł w tym, że kolejna „złodziejska akcja” nie doszła do skutku.

Pierwsze ze zdarzeń miało miejsce w nocy z 22/23 września. Wówczas sprawcy za cel obrali sobie kiosk przy ul. Lipowej w Wągrowcu. Po uszkodzeniu rolet i okna, z wnętrza kiosku sprawcy ukradli papierosy różnych marek. Jednocześnie policjanci otrzymali także informację o włamaniu do automatycznej gry, która stała przy klubie nad miejscowym Jeziorem Durowskim.

Kolejne zdarzenie miało miejsce w nocy 25 września, kilkanaście minut po północy. – Naoczny świadek zaalarmował policjantów o osobach włamujących się do kiosku przy ul. Lipowej – tego samego, do którego włamano się 2 dni wcześniej. Tym razem włamywacze postanowili sprawdzić , czy uśmiechnie się do nich fortuna – oprócz papierosów, ukradli kartki zdrapki LOTTO. Los dla włamywaczy nie był jednak przychylny. Policjanci Ogniwa Patrolowo Interwencyjnego, którzy na miejscu zjawili się chwilę po zgłoszeniu, zauważyli 2 zamaskowane osoby, które na ich widok zaczęły uciekać. Po drodze pościgu sprawcy zaczęli gubić skradzione fanty – opisują funkcjonariusze z KPP Wągrowiec.

Po pościgu zatrzymano jednego ze sprawców, a następnego dnia ustalono jeszcze dwie osoby zamieszane w proceder – młodzieńcy liczą sobie 20 i 18 lat, a dziewczyna 17 lat. Wszyscy są mieszkańcami Gniezna. Dodatkowo przy najstarszym z nich znaleziono nieznaczną ilość metaamfetaminy. Wszyscy usłyszeli zarzuty zarzut kradzieży z włamaniem. Za to przestępstwo grozi kara od roku do 10 lat pozbawienia wolności.