Jak informuje trzemeszeński serwis, jeden z kandydatów na burmistrza ma kłopot z prawem po tym, jak został przyłapany na kradzieży sklepowej.
W nadchodzących wyborach samorządowych o urząd burmistrza Trzemeszna ubiegać się będzie aż dziewięciu kandydatów. Jest to rekord w skali lokalnej, a wśród nich jest także urzędujący obecnie oraz inni działacze oraz przedstawiciele komitetów, którzy ubiegają się także o miejsca w radzie.
Teraz, jak poinformował serwis trzemeszno24.info, jeden z kandydatów został przyłapany na dokonanej kradzieży sklepowej w drogeriach na terenie Gniezna. Zdarzenia miały miejsce 3 i 5 lutego br. Za drugie ze zdarzeń już odpowiedział – kradzież wody toaletowej o wartości 100 złotych została zakończona mandatem. Pierwsze natomiast jest wyjaśniane, a sprawca został wezwany do miejscowego komisariatu – tym razem przedmiotem kradzieży miał być krem o wartości 70 złotych.
Osobą, która miała tego dokonać, jest 57-letni Paweł Piechowiak, który kandyduje na burmistrza z własnego komitetu. W rozmowie z portalem trzemeszno24.info przekazał: – Jeśli źródłem informacji uzyskanej przez redakcję jest policja, świadczy to jednoznacznie i bezspornie, iż bierze ona czynny udział na finiszu kampanii wyborczej, wykorzystując swoje stanowiska służbowe. A to, zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa, jest kategorycznie zabronione. Przedstawiciel serwisu jednak zaznaczył, że informacje o problemach kandydata z prawem dotarły do niego od mieszkańców. Zainteresowany sam nie zaprzeczył całemu zajściu i stwierdził, że sprawa zostanie wyjaśniona.
W związku z dbałością o poziom komentarzy prowadzona jest ich moderacja. Wpisy mogące naruszać czyjeś dobra osobiste lub podstawowe zasady netykiety (np. pisanie WIELKIMI LITERAMI), nie będą publikowane. Wszelkie uwagi do redakcji należy kierować w formie mailowej. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.
W Trzemesznie to się dzieje. 9 kandydatów na burmistrza tylko pokazuje, jaki jest tam stan samorządu. Dereziński w pierwszej turze pewnie wejdzie przez takie rozbicie głosów.