Przyjechał kraść drewno, prowadząc auto pod wpływem
Kilka dni temu policjanci zatrzymali mężczyznę, który został im wskazany przez Straż Leśną, jako sprawca kradzieży drewna, a który dodatkowo prowadził auto pod wpływem alkoholu.
O wszystkim informuje Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Poznaniu. Jak przekazano, osoby pracujące w rejonie jednego z lasów zauważyli podejrzanie zachowującego się mężczyznę, który najwyraźniej dokonywał kradzieży drewna. Dokonano wówczas obywatelskiego zatrzymania i powiadomiono Straż Leśną.
Po przybyciu na miejsce leśników potwierdzono, że w aucie mężczyzny znajdują się sosnowe wałki drewna, a na przednim siedzeniu zlokalizowana była piła łańcuchowa. Dodatkowo stwierdzono, że sprawca najwyraźniej jest pijany i dlatego o wszystkim powiadomiono także policję z KPP Września.
– Znajdujący się w pobliżu patrol przybył na miejsce i zatrzymał mężczyznę, który po zbadaniu alkomatem miał 1,4 promila w wydychanym powietrzu. Został on przetransportowany do pomieszczenia dla osób zatrzymanych w celu przedstawienia zarzutów za prowadzenie auta pod wpływem alkoholu – poinformowano. Za kradzież drewna mężczyzna otrzymał mandat, natomiast osobne postępowanie będzie się toczyć w drugiej sprawie.
#Tagi
W związku z dbałością o poziom komentarzy prowadzona jest ich moderacja. Wpisy mogące naruszać czyjeś dobra osobiste lub podstawowe zasady netykiety (np. pisanie WIELKIMI LITERAMI), nie będą publikowane. Wszelkie uwagi do redakcji należy kierować w formie mailowej. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.
No już mnie nic nie zdziwi w tym kraju. Pomyśleć, że tacy ludzie mają prawo głosować…
Pomyśl, ile drzewa rządzący wycięli i sprzedali do Niemiec i do Chin wywieźli. Tylko oni to robią nie, jak ów, z piłą po parę kołeczków, ale niekończącymi się wagonami. I dobrze się przy tym bawią, bo ludzie koncentrują się na drobnym człowieku, a nie pomyślą o nich.