W minioną środę krótko po południu dyżurny Straży Miejskiej otrzymał zgłoszenie o odpadającym tynku z kamienicy stojącej przy ul. Warszawskiej.
Sytuacja miała miejsce 8 maja 2024 roku około godziny 13. Po przyjęciu zgłoszenia, na miejsce skierowano patrol strażników, który po dotarciu i potwierdzeniu tego faktu, zamknęli przejście tą stroną ulicy i wezwali straż pożarną.
Po dotarciu na miejsce strażaków, za pomocą wysięgnika zerwano luźniejsze fragmenty elewacji, które mogły zagrażać przechodniom i pojazdom parkującym przy ulicy.
– Wezwano również pracownika Inspektoratu Nadzoru Budowlanego i administratora posesji, który posprzątał chodnik – informują strażnicy.
W związku z dbałością o poziom komentarzy prowadzona jest ich moderacja. Wpisy mogące naruszać czyjeś dobra osobiste lub podstawowe zasady netykiety (np. pisanie WIELKIMI LITERAMI), nie będą publikowane. Wszelkie uwagi do redakcji należy kierować w formie mailowej. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.
Warszawska już zaczyna przypominać typowe ulice Warszawskiej Pragi północ. Syf, kiła i mogiła. Szczególne podziękowania dla gnieźnieńskich wyborców.
Najważniejsze ,że galerie i stodoły biedronkowe , lidlowe, aldikowe , kauflandowe i nie wiadomo jeszcze jakie są ok! A dlaczego są OK? Bo władze miasta od dziesięcioleci pozwalają na rozwój takich przybytków zamiast bronić rodzimego kapitału!!!! Taki właściciel kamienicy wiąże ledwo koniec z końcem bo obciążony wszelakimi podatkami ,żeby utrzymywać urzędniczych nierobów , często ma problem z najemcami którzy nie wytrzymują konkurencji z powyższym dziadostwem biedronkowym. Ponad to od dobrego roku właściciel kamienicy nie może remontu odliczyć od podatku dochodowego , wniosek taki że zaniedbanych kamienic będzie przybywać . 3/4 nierobów z wszelakich urzędów na bruk!!! Wtedy będzie więcej rąk do pracy!!!
A czy nowy (stary) prezydent ma jakieś plany wobec tego szkaradzieństwa na ulicy Jana Pawła II to jest tego zdewastowanego i przynoszącego naszemu Miastu wstyd pseudotargowiska? Czy pozostałym tam handlującym nie zaproponować ten przesmyk na Roosevelta przed Staszica, a budy z Jana Pawła wyrzucić i choćby na tymczasowo zrobić tam parking? Ruszcie głowami nowe władze, może chociaż estetyka Gniezna będzie za waszych rządów lepsza!
A co robi Straż Miejska? Nie może tak od czasu do czasu przejść się głównymi ulicami miasta, pozadzierać trochę głowę w górę i pisać raporty do władz o niebezpieczeństwach? A może by i tak panowie (i panie) zwracaliby uwagę na notorycznie nie sprzątane chodniki? W końcu i do tego własnie ta SM została powołana!
Z pieniędzy po likwidacji straży miejskiej można byłoby trochę zrobić dla starówki. Ale trzeba chcieć, a nie utrzymywać formację, która za Francuszkiewicza nie robi nic.
Ludzie jaki problem wysłać masowe kontrole z urzędu miasta ale specjalistów a nie amatorów na stołkach i oni już wskażą które kamienice musze mieć naprawione elewacje dać termin 30 dni i po sprawie, świat jest prosty tylko ludzie sobie go komplikują….
Kontrole i protokoły z nich nie uzdrowią Starego Miasta. Jedynym wyjściem jest program i fundusz rewitalizacji. Wieloletnia modernizacja zasobów starówki łącznie z infrastrukturą podziemną, ulicami i chodnikami. Zamiast tracić pieniądze na kieszonkowe parki, ścieżki rowerowe prowadzące do nikąd, sezonowe baseny, wszechobecną betonozę i inne mniej istotne przedsięwzięcia, stworzyć należy Stare Miasto przyjazne mieszkańcom i interesujące dla turystów.
Już wkrótce posypie się całe Stare Miasto ale to jest bez znaczenia, bo powstanie nowy kieszonkowy park. Brawo władze, brawo ich wyborcy.
Jeżeli ta kamienica ma właściciela nieważne czy jest nim Miasto czy prywatny, to co robi Nadzór Budowlany? Co robi konserwator zabytków, wreszcie co robią inne służby miasta odpowiedzialne za bałagan?
Stare Miasto to wstyd dla nas mieszkańców. Musi dojść do nieszczęścia wtedy tym tematem ktoś się zajmie. Problem ciągnie się od wielu lat. Rządzący już dawno powinni zająć się tym tematem.
Musi dojść do nieszczęścia, wówczas jest możliwe, że sprawa zajmą się władze Gniezna i Nadzór budowlany. Jak na razie to tylko można się wstydzić za budynki na Starym Mieście.